Wpis z mikrobloga

@MocneHaslo: wina niebieskiego - czerwony był na drodze z pierwszeństwem i ma prawo zmienić w jej obrębie zajmowany pas ruchu. Niebieski ma ustąpić pierwszeństwa każdemu pojazdowi na drodze "głównej", tym zmieniającym pas również.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
@MocneHaslo: #!$%@? sytuacja, ale wina raczej niebieskiego, trochę zależy kiedy czerwony włączył kierunek

@Rebeliant: bez znaczenia kiedy go włączył, czerwony mógłby nawet i bez kierunkowskazu uderzyć w niebieskiego wina i tak by była niebieskiego (no pomijając oczywiście sytuację wymuszenia i celowego doprowadzenia do kolizji)
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Kic3k: nie prawda, skoro jedzie po wewnętrznym pasie i nie sygnalizuje odpowiednio wcześniej zamiaru zmiany pasa to dlaczego miałaby nie być jego wina? (bez monitoringu nie do udowodnienia bo oczywiście by kłamał, że kierunek był włączony)
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@WinogronoToBezpestkowe: To zależy gdzie był Niebieski a gdzie czerwony, ale na rysunku znajduje się już na rondzie. Niektórzy błędnie uważają, że rondo dwupasmowe zapewnia pierwszeństwo każdemu, kto z niego zjeżdża. Dlaczego nieprawda? Ten, kto opuszcza rondo z lewego pasa, ma obowiązek przepuścić pojazdy jadące prawym pasem.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@olderoc: Nie musisz tego tłumaczyć. Auta są narysowane prostokącikami. Nawet gdy twój ścisły umysł nie może tego ogarnąć to czerwony zjeżdżając przecina jezdnię przy samym wjeździe zaraz za trojkacikami wyznaczającymi miejsce ustąpienia pierwszeństwa. Więc twoje teorie o jakiejś prawej ręce które bierze się pod uwagę w ostateczności na skrzyżowaniach bez oznakowania itp. Trzeba ustąpić ale tylko gdy ktoś porusza się razem z nami na rondzie. Tu ewidentnie wymuszenie pierwszeństwa.

Według twojej
  • Odpowiedz