Wpis z mikrobloga

Nie mam siły na ten klub. Tak mi obrzydził oglądanie piłki nożnej, że odechciewa się patrzeć na lepsze drużyny.
W tamtym sezonie od marca przestałem to gówno oglądać, potem miałem nadzieję że przyjdzie nowy trener i coś zacznie robić a my już obskoczyliśmy największy #!$%@? po 2 kolejach (tak wiem zaraz Liverpool)
Nie mam już nadziei, że coś się zmieni. NIe ma transferów, zostajemy na cały sezon z #!$%@? bramkarzem ligi, obrażonym napastnikiem którego nikt nie posadzi na ławce. Nie ma po tych dwóch meczach jednego zawodnika którego można pochwalić.
Gdybym miał możliwość cofnięcia się w czasie to nigdy bym nie zaczął kibicować United, od kilku sezonów same rozczarowania.
Ehhh najgorzej, że włącze za tydzień z Live

#united
  • 5
Nie ma po tych dwóch meczach jednego zawodnika którego można pochwalić


@GroszekxD: Malacia z ławy był spoko, szkoda chłopaka. A tak to zgoda, każdy jeden totalny śmietnik. Nie wiem kogo oni teraz przekonają do transferu to klubu na takim dnie
@GroszekxD: Ale ze myślałeś ze nagle wszystko się odmieni w pare kolejek? Tak głęboki burdel sprząta się grubymi miesiącami. Warto przypomnieć chociażby jak wyglądał początek Liverpoolu za Kloppa
@utede my dostaliśmy bencki z 9 i 13 miejsca. Trener przepracował cały sezon przygotowawczy, widział braki już wcześniej plus ugania się od czerwca za zawodnikiem który nie chce tutaj przyjść.
Porównaj sobie jaką kadrę dostał Klopp a jaka ma ten Hag
@GroszekxD: znam Twój ból mireczku, kibic Arsenalu here. Ciężkie były ostatnie sezony, nie chciało mi się tego oglądać, w ogóle nie czekałem na mecz w weekend ale jednak powoli wygląda na to, że udało się ogarnąć powengerowy burdel Gazidisa i innych więc tego samego wam życzę. Bo mocne United to ciekawsza liga :)
@GroszekxD: Prędzej czy później przyjdzie poprawa. Przez ostatnie 8 lat oglądania Milanu było wszystko - spektakularne klęski, #!$%@?, przepłacone ogórki, dziwne machloje z właścicielami, a nawet ryzyko bankructwa. Finalnie karta odwróciła się, tudzież zaczęła się odwracać po chyba największym upokorzeniu - 0-5 w Bergamo w grudniu 2019. Od tamtej pory było już tylko lepiej i tak samo będzie z United. Wielkie kluby zawsze koniec końców wstają z kolan.