Wpis z mikrobloga

@Kempes: to na bank jest większa afera, bo pisowcy od początku ściemniają.
Najpiew powiedzieli, że robili od razu testy. Później to zdementowali i testy robią teraz.
I nie chodzi o to, że się wstydzą niedopatrzenia, tylko chcieli cały czas sprawę uciszać.
Tvp też z jakiegoś powodu sprawę ucisza.
  • Odpowiedz
@komentator_2020: to po prostu jest sprawa jak z czarnobylem: dajesz Mieciu, Odra wytrzyma... O Boże, o #!$%@?! A teraz jest popłoch wśród jednych kiedy inni pracują w pocie czoła.
I oczywiście, że trzeba powołać komisję bo za tą katastrofę na 99.9% jest odpowiedzialne kilka osób które działały w zmowie.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 7
Wygląda, że to jakaś większa afera się kroi i ktoś tutaj na wyższym szczeblu próbował tuszować zatrucie Odry
@Kempes:
Pewnie tak, ale co to zmieni? Nic. Jak się p0laki będą rzucać co jest prawie niemożliwe to najwyżej da im się 300+ i zamkną mordy
  • Odpowiedz
  • 132
@janekplaskacz umiesz czytac ze zrozumieniem? Nie chodzi o to ze spuszcono chemikalia i poziom wody sie podniosl od nich, tylko spuszczano wode ze zbiornikow retencyjnych zeby rozcienczyc jakies gowno, ktore ktos wczesniej wlał do rzeki
  • Odpowiedz
@Kempes: niewykluczone, że po prostu poszła jakaś sroga łapówa. Wiadomo, lato, wyjątkowo ciepło i niski poziom wód, więc jak jakaś firma "zawsze" spuszcza gówno do Odry, to mogli się obawiać, ze teraz coś wyjdzie, skoro wody mniej. Więc cyk, spuszczamy wodę z jakiegoś zbiornika retencyjnego w czasie gdy gówno w wodzie.

No chyba, ze pisowcy "za darmo" chcieli to tuszować.
  • Odpowiedz
Przecież skoro opróżnili zbiorniki retencyjne żeby przepłukać rzekę to znaczy, że ktoś musiał wydać takie polecenie. Tak ciężko dojść do tego kto wydał taką decyzję?
  • Odpowiedz