Aktywne Wpisy
Tywin_Lannister +126
Nadrabiam, co się działo od kilku dni i kisnę.
Obrona #!$%@? Kierwińskiego i łyknięcie tego „badania alkomatem” to ostateczny dowód, że fani KO są ostatnimi ludźmi, którzy mają prawo wyzywać pisowców od debili xd
Chłop bełkotał na dwóch wystąpieniach, na jednym z nich choćby Hołownia brzmiał normalnie, bełkotał w wywiadach. Ponadto jest szefem policji, więc ma tonę możliwości, żeby ukartować takie badanie, a policjantka, która go badała nie istnieje.
Wy naprawdę uwierzyliście,
Obrona #!$%@? Kierwińskiego i łyknięcie tego „badania alkomatem” to ostateczny dowód, że fani KO są ostatnimi ludźmi, którzy mają prawo wyzywać pisowców od debili xd
Chłop bełkotał na dwóch wystąpieniach, na jednym z nich choćby Hołownia brzmiał normalnie, bełkotał w wywiadach. Ponadto jest szefem policji, więc ma tonę możliwości, żeby ukartować takie badanie, a policjantka, która go badała nie istnieje.
Wy naprawdę uwierzyliście,
IntruderXXL +123
15cm block pull - 400kg. CZYSTY OGIEŃ! 400KG w martwym ciągu jest bliżej niż myśłałem :D
Jaja jak berety. Już przed treningiem miałem przekonanie graniczące wręcz z pewnością żę 400kg wciągnę... Okazało się to naprawdę łatwe, nie czułem żeby to było jakieś wyzwanie :P I tak sobie na spokojnie wciągnąłem, w trakcie myśląc tylko jakie to jest lekkie lol.
280kg w back offach było trudniejsze niż te 400kg w głównej serii lol.
Jaja jak berety. Już przed treningiem miałem przekonanie graniczące wręcz z pewnością żę 400kg wciągnę... Okazało się to naprawdę łatwe, nie czułem żeby to było jakieś wyzwanie :P I tak sobie na spokojnie wciągnąłem, w trakcie myśląc tylko jakie to jest lekkie lol.
280kg w back offach było trudniejsze niż te 400kg w głównej serii lol.
I poprzedni tydzień który się lekko posypał, najpierw nie byłem w stanie zrobić treningu czwartkowego, potem odwołano wyścig. Trudno. Ten tydzień zauważalnie lżejszy. Wszystko by odpocząć maksymalnie, a TSB poszło względnie do góry - bo w poniedziałek start docelowy sezonu - ITT Kowary. Noga jest, ale nie ma szału. Celuję w czas w okolicy 34 minut i miejsce w kat w okolicy 4-6 a open top 30. Będzie piekło, plan jest próbować wjechać całość na 290w-300w co dałoby 4.5-4.6 w/kg. To jeszcze nie jest moc by wygrać, ale w pierwszej połowie powinienem być. Ale spoko, cel na przyszły rok to wygrać ten wyścig, zobaczymy co czas przyniesie, szczególnie, że niestety ale na 99% Kowary to ostatni mój start w tym sezonie, a mi będzie bliżej roztrenowania i końca sezonu niż dalszych startów. Wszystko wskazuje, ze już od października zacznę przygotowania do sezonu '23. W nim będzie trochę nowości, przede wszystkim jest plan, by zimę spędzić na trenażerze, a niebieskie chinarello zastąpić czymś może mniej ciekawym, ale bardziej niezawodnym. Chinarello ma już nabite 10k i to raczej jego koniec. Ale o tym bliżej w zimę :)
#rowerowyrownik #hiponaszosie
Skrypt | Statystyki
Sam pomysł na ultra wzial sie z dwóch powodów - po pierwsze to zawsze bardziej podobała mi sie idea takiego ścigania jak teraz, ale przeświadczenie, że jestem za slaby i tylko narobię sobie wstydu oraz bardziej strach przed prędkosciami i peletonem kierował mnie do ultra, ot jazda glownie solo spokojnym tempem.
No i