Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
Moim takim małym guilty pleasure jest przeglądanie informacji o tym, że jakaś firma, czy osoba zaczęła się #!$%@?ć na swój głupi ryj, bo była zbyt zachłanna, albo poniosła ja popularność, czy też myślała że jest teoretycznie nieśmiertelna. Mogę nawet nie znać tego bytu, a tylko obserwować gdzieś z boku jego istnienie poprzez internetowe newsy na jego temat, ale zawsze sprawia mi to jakąś dziwną radość, jeśli się dowiem że ktoś przekroczył pewna granicę, bo myślał że mu wszystko wolno i teraz spotyka go za to zasłużona kara.
#wyznanie #wyznaniezdupy #guiltypleasure #niewiemjaktootagowac
  • Odpowiedz