Wpis z mikrobloga

Największym cope jaki tutaj sprzedaje normictwo to tak zwana karma
Że przegrywy są mściwe, zazdrosne, chamskie, toksyczne itp i dlatego świat oddaje im z nawiązką ich ,,zło"
Niestety nie zauważają, że te cechy to efekt kontaktu ze społeczeństwem
Od dzieciństwa wychowani w patologii chcieli być lepsi od starych ale przez brzydką mordę społeczeństwo kopało ich po dupie za ich słabość i łatwowierność
Ci sami ludzie którzy fanatycznie wojują z katolikami wierzą w jakieś mistyczne czary mary typu miłość do końca życia czy właśnie KARMĘ
Gdzie tak naprawdę jak masz #!$%@? i deptasz innych ludzi prędzej spotka cię szczęście niż porażka
najlepszym przykładem Jest doktor Mengele
Karma jakoś nie zadziałała w jego przypadku a wprost przeciwnie

#blackpill #przegryw
  • 12
@harold97: No bo generalnie te wszystkie gusła to jest #!$%@? i gigacope. Od religii po wiarę w jakieś gówno pokroju karmy. Ludzie dostają #!$%@? od życia albo mają ogólnie #!$%@? i sobie tłumaczą, że karma wróci albo jakiś ludek w chmurach zrzuci im mannę z nieba.

Jest multum przykładów złych ludzi, którzy sobie potem gdzieś spokojnie żyli na #!$%@?. Ba czasem nawet pomagali im w #!$%@? wysocy dostojnicy kościelni. Ten przykład
jednak stwórca ich nie uchronił przed śmiercią.


@Masterpolska94: Gimboateizowanie, jak się nie zna dobrze treści źródła to tak jest. Nic takiego nie było obiecywane, wszyscy żyjemy tymczasowo w przeklętym świecie i nie ma tu wyjątków, tylko genetyka jakoś pomaga, ale możesz zginąć tak samo, przez przypadek, przez cudzy błąd etc.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@harold97: #!$%@?ąc od tego czy się w karmę wierzy czy nie (ja na przykład nie) to zupełnie źle ją zrozumiałeś - karma wraca po reinkarnacji, nie w ciągu tego samego życia.

To jest na zasadzie "jak sobie pościelisz w tym życiu tak się wyśpisz w kolejnym" - czyli idąc za twoim przykładem Mengele jako kara byłby reinkarnowany w przegrywa wieścela #!$%@?ę genetyczną i musiałby się z takiej pozycji "odkupić" tworząc dobrą
@harold97:

Karma jest dla zwierząt, np. psów, kotów czy trzody. To raz.
Dwa, że przegryw i odrzucenie nie zawsze wiąże się z mordą. Można mieć mordę przeciętną i zwyczajną do bólu i też zostać ofiarą nękania, przemocy czy ostracyzmu (nawet jeśli gówniaki nie znają słów, zwłaszcza ostatniego).

Oczywiście, że "nie ma sprawiedliwości na tym świecie". Ty i @Masterpolska94 użyliście przykładu nazistów, ale te konkretne nie są do końca trafione. Mengele i