Wpis z mikrobloga

W latach 2005-2008 jeździłem do #niemcy po samochody, głównie jako kierowca ale trochę też sam sprowadziłem. Głównie Magdeburg i Hannover. Jako że chciałem sobie (żonie) kupić auto to pomyślałem że może warto się przejechać w tamte rejony. W tamtych latach kupowaliśmy albo na giełdzie w Magdeburgu albo po komisach, ale tylko takich które były przez turków prowadzone, te prowadzone przez niemców miały jakieś dziwne ceny. Próbuje teraz po internecie poszukać jakichś komisów ale nic konkretnego nie widzę, wszędzie ceny jak w niemieckim a nie tureckim komisie.

Kilkunastoletnie bmw e32 mogłem za 1kE kupić, jakieś golfy, astry kupowało się po max 500E, a teraz na internecie widzę dwudziestoletni kompakt 2,5kE.

I teraz pytanie, czy online jest szansa cokolwiek znaleźć w normalnej cenie?
Mam do nich pisać jaka jest cena na eksport?
Znacie jakieś normalnie tureckie komisy w niemczech?

Pojechałbym po prostu w ciemno ale raczej nie będę pamiętał lokalizacji tych komisów a nawet jak bym pamiętał to i tak może ich tam nie być już od dawna.
Oczywiście wiem że można sobie znaleźć kogoś kto tam mnie zawiezie za euro, ale to wałkarze są...
Wiem też że można auto w PL kupić, nie musicie mi tego tłumaczyć :)

#motoryzacja #samochody #autohandel #kupujzwykopem
  • 3
  • Odpowiedz
@wiesiu2: widzę, że konseser. ( ͡° ͜ʖ ͡°) Jak już masz potrzebę szukania aut pełnego wrażeń, to myślę, że handlarze z Radomia/Gniezna zaspokoją twoje oczekiwania. W ofercie auta w lepszym stanie, niż salonowe - przynajmniej na zdjęciach xdd
  • Odpowiedz
@wiesiu2 jak szukasz samochodu przez neta, to pomijaj strony typu mobile.de czy autoscout24, bo samochody wystawiane tam mają #!$%@? ceny. Wejdź sobie na FB w zakładkę marketplace, wybierz np. w promieniu 150km od Magdeburga i przeglądaj. Tam jest najtaniej, sporo wystawionych aut jest właśnie od turasów, chociaż ja ich zawsze unikałem, bo sprzedają pudrowane gówno i często nawet radio potrafią wyciągnąć.
  • Odpowiedz