[e.....z]

Ile czytacie książek rocznie se?
A ile czytaliście?
#przegryw

ja aż do gimnazjum to czytałem chyba ponad 10 rocznie...
od gimnazjum 5-10
na studiach ok. 5
po studiach 0-5
a od 3 lat jak dojeżdżałem w Warszawie po 40 min. to znów zacząłem czytać i od tego czasu robię 5-10
W tym roku zrobię 10 książek, nie licząc tych co zacząłem a nie skończyłem np. Jordana B Petersona czy Sztukę wojny.

[K.....u]

@eternalzz: A różnie, ale mało. Czasem nic, a czasem kilka

[e.....z]

@KorwinizacjaPrzelyku: no to sredni rocznie ile wychodzi? Ile w tym roku przecyztales jusz?

[GlenGlen12]

@eternalzz: ja przeczytałem max 10 w życiu

[redorbiter]

@eternalzz: jeśli liczymy również techniczne, to wyjdzie może z 5. Ostatnio w ogóle mam kłopot, bo nie mogę usiedzieć w miejscu, kiedy muszę czytać literki. Strasznie się wiercę i dostaję wścieku dupy. Dlatego też mało czytam tych książek lekkich. Jak już to właśnie techniczne

[Temeraire]

@eternalzz: Zależy od roku, zdarzało mi sie po 20 książek 300+ stron, w tym były opowiastki typu wiedzmin, ale też literatura historyczno-wojskowa. W tym roku będzie już z 8 książek ale raczej mało ambitnych fantasy

[WielkiNos]

@eternalzz nie zliczę ile rocznie nawet. Były takie okresy, że po kilka miesięcznie jak się wciągnęłam. Czytam po angielsku, więc mam mniejsze wyrzuty jak to jakiś chłam, bo się uczę języka ¯_(ツ)_/¯

[e.....z]

@redorbiter: zdecydowanie liczymy, takie ksiazki czegos ucza, a te o dupie maryny to nie zawsze...
to wiercenie to pewnie z przeboccowania jest... mi pomaga wylaczenie komputera i telefonu...
chodzę se pod most, siadam tam i czytam se

[e.....z]

@WielkiNos: literatura piekna po ang?
ja czytam se ksiunzki IT po ang. specjalnie przepłacam zeby byly po ang... zazwyczaj jakieś 150-200 zł więcej płacę za wersję ang.

[T.....h]

od gimnazjum 5-10

na studiach ok. 5

po studiach 0-5

@eternalzz: Ja tak :
podstawówka 0 (tylko obowiązkowe lektury)
liceum 0 (tylko obowiązkowe lektury)
studia 0 (tylko zbiory zadań i skrypty do laborek)
robota 3-4 książki miesięcznie (takie po 300-400 stron)
robota na homofisie ... znów 0 ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Kluczem do sukcesu czytelniczego było dojeżdżanie autobusem do pracy który jechał bite godzinę czterdzieści w jedną

[DJtomex]

@eternalzz: w zeszłym roku przeczytałem 35

[LittleStulej]

@eternalzz: w zasadzie to kiedyś 2-3 miesięcznie, od roku dzięki pracy tyle robię w tydzień

[O.....d]

Jak miałem tak z 9 lat to na premierę Księcia półkrwi przeczytałem go w jeden dzień. A tak po 300 stron dziennie się często zdarzało. Wzpółczuję wszystkim co nie mogą 20 minut usiedzieć w immersji. Tak też miałem, ale częściowo mi wróciły zdolności czytelnicze.

[m.....e]

@eternalzz: ciężko określić, czytuję jedynie książki historyczne i kilka interesujących mnie rozdziałów w nich, a jakieś historyjki książkowe że ten tu zabił tego i inne powieści to dla normictwa jest nie dla mnie ehh

[WielkiNos]

@WielkiNos: literatura piekna po ang?

ja czytam se ksiunzki IT po ang. specjalnie przepłacam zeby byly po ang... zazwyczaj jakieś 150-200 zł więcej płacę za wersję ang.

@eternalzz eBooki na Amazonie. Papierowych nie lubię, bo mam wyrzuty sumienia i czuję przymus, że trzeba przeczytać skoro tyle papieru poszło na wydruk. A że mi się nie chce to trwa to długo. Ebook jak mi nie pasuje po kilku zdaniach zostawiam i następny.

[abel-tasman]

@eternalzz: a ja wiem...

[tell_me_more]

@eternalzz: najwięcej czytałem w podstawówce i liceum, czasem pewnie by wyszło ponad 50 rocznie (nie było internetu u mnie we wsi, a biblioteka była), teraz koło 10. Technicznych nie liczę, bo zwykle nie czytam od deski do deski tylko fragmenty.

[K.....u]

@eternalzz: w tym chyba nic

[kwasnydeszcz]

@eternalzz: praktycznie nie czytam książek dla swojej przyjemności, mimo że w podbazie czytałam jak #!$%@?, a później w szkole i na studiach czytałam wszystko, co musiałam. nie mam czasu, nie spędzam w komunikacji więcej niż 15 min na jeden przejazd. czytam tylko książki naukowe, które mi się przydadzą do pracy i o szkoleniu psów