Aktywne Wpisy
Cześć, mam taką sprawę spadkową, która toczy się w sądzie.
Moja babcia prawie 87 lat ma dom, który należy mi się według prawa w jednej z części. Babci została aktualnie tylko jedna córka, która z nią mieszka w tym domu. Babcia z ciotką zagrała nie fair i przed wysłaniem pierwszego pisma przyszli do mnie i kazali mi się zrzec domu, bo uważali że mi się nic nie należy, co jest oczywistym kłamstwem. Po czym wystosowali pismo do sądu.
Przepychamy się już czwartym pismem z sądu między sobą. Sprawa stanęła na tym, że ja tam wnioskuję o ugodę na X kwotę, ale babcia twierdzi że nie ma z czego spłacić. Chociaż uwazam że to jest kłamstwo, bo żyją dosyć bogato, a córka jej tez także majętna, chociaż tutaj ciotka nie ma nic do rzeczy, bo wnioskodawczynią jest babcia.
To
Moja babcia prawie 87 lat ma dom, który należy mi się według prawa w jednej z części. Babci została aktualnie tylko jedna córka, która z nią mieszka w tym domu. Babcia z ciotką zagrała nie fair i przed wysłaniem pierwszego pisma przyszli do mnie i kazali mi się zrzec domu, bo uważali że mi się nic nie należy, co jest oczywistym kłamstwem. Po czym wystosowali pismo do sądu.
Przepychamy się już czwartym pismem z sądu między sobą. Sprawa stanęła na tym, że ja tam wnioskuję o ugodę na X kwotę, ale babcia twierdzi że nie ma z czego spłacić. Chociaż uwazam że to jest kłamstwo, bo żyją dosyć bogato, a córka jej tez także majętna, chociaż tutaj ciotka nie ma nic do rzeczy, bo wnioskodawczynią jest babcia.
To
Operator_imadla +856
Tyle w temacie tęsknoty za latami dziewięćdziesiątymi. #feels
1. Najlepsza przyjaciółka zaprasza mnie na wesele
2. Zaproszenie tylko dla mnie i męża, córka nie jest zaproszona
3. Piszę jej na messengerze "Przykro mi, ale dziecko jest na cycu i nie jest na tyle duże żebym mogła je zostawić z kimś. Przyjdę na sam ślub :)"
4. Przyjaciółka zaczyna coś pierdlić, że przesadzam, ale po wytłumaczeniu jej, że dziecko co chwilę potrzebuje cyca odpisuje "Ok, fajnie że chociaż przyjdziesz na ślub".
5. Przychodzi dzień ślubu, mąż odwozi mnie do kościoła. Wszystko ładnie, po wszystkim wracam do domu.
6. Po weselu przyjaciółka przestaje odpisywać na messengerze. Myślę, że może ma taki intensywny "honeymoon".
7. Od wspólnej koleżanki dowiaduję się, że przyjaciółka jest na mnie obrażona, że nie przyszłam wesele. Panna młoda na weselu miała żal do dzieciatych, którzy nie przyszli XD
Przykro mi. To nie była pierwsza lepsza koleżanka tylko przyjaciółka od liceum. Rozumiem, że ktoś może chcieć wyprawić wesele bez dzieci. Nie mam z tym problemu, absolutnie żadnego! Tylko niech taka para młoda nie myśli, że nagle oddam swoje małe dziecko na cały wieczór i noc i będę się świetnie bawić na weselu.
#dzieci #wesele #slub #rozowepaski #gorzkiezale
---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #62e95214fc29d98cefd58c2c
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Wesprzyj projekt
@AnonimoweMirkoWyznania: Myślę że mylisz pojęcia znajomy i przyjaciel
Wiem po sobie
---
Zaakceptował: karmelkowa
@AnonimoweMirkoWyznania:
otóż to, z przyjacielem trudne rzeczy idzie przegadać, bo się znacie jak łyse konie i zależy wam na tej relacji, znajomy niskiej jakości skleja #!$%@? w fochu bo jest niedojrzałym dzieckiem z kompleksami, a Ciebie ma w dupie
@kwasnydeszcz: a gdzie tu padło że dziecko miało być na weselu? Iks de