[kilemile]

Ale, ale... przecież Tinder odzwierciedla prawdziwe życie!!111

Screen z książki "Mating Intelligence Unleashed: The Role Of The Mind In Sex, Dating, And Love". Która na marginesie jest pięknym orężem do walki z blackpillem, ponieważ autorzy opierają się na całym szeregu badań psychologicznych, za spoiwo je łączące biorąc psychologię ewolucyjną (którą blackpillowcy utozsamiają z blackpillem xD).

#przegryw #wygryw #blackpill #redpill

[raison_detre]

@kilemile: czyli co speeddating>tinder? No zobaczymy...

[Zly_CzlowiekXD]

@kilemile: tylko jest mały szczegół - on opisuje zapewne rynek światowy, a nas interesuje rynek Polski - tu mamy większość facetów, a mało kobiet.

[kilemile]

@raison_detre: Nie. Tinder to speeddating, który sam w sobie już nie odzwierciedla normalnego procesu dobierania się w pary (przebodźcowanie ze względu na szeroką pulę, z której można wybierać), tylko z jeszcze mniejszym wpływem innych cech niż wygląd, bo dosłownie nie ma na nim interakcji twarzą w twarz, a oceniamy jedynie statyczny wizerunek.

@Zly_CzlowiekXD: On (a w zasadzie oni, bo autorów jest dwóch) mówi wprost, że bazują głównie na badaniach opisujących

[Blackmore]

@kilemile: Nikt nigdy nie pisał na tagu blackpill ze Tinder odzwierciedla życie. Polemizujesz z wymyśloną tezą - chochołem. Wprost przeciwnie. Każdy weteran blackpilla wie, że Tinder sprawił, ze przeciętni faceci, a zwłaszcza ci ponizej przeciętnej maja bardzo małe szanse - mniejsze niż w czasach poznawania się w realu, gdy role grały także inne czynniki niż tylko wygląd. Teza blackpillowcow jest taka, ze na Tinderze masz te same singielki, które spotyka się

[kilemile]

@Blackmore: Oczywiście, że pisał niejeden przegryw. Poczynając od "eksperymentów", mających pokazać, że kobiety pożądają tylko chadów, a dla reszty chłopów it's over, po regularnie publikowane tam wysrywy, że "morda i wzrost to wszystko, bez tego jesteś śmieciem genetycznym".

Każdy weteran blackpilla wie, że Tinder sprawił, ze przeciętni faceci, a zwłaszcza ci ponizej przeciętnej maja bardzo małe szanse - mniejsze niż w czasach poznawania się w realu, gdy role grały także inne

[kilemile]

@SamiecYpsilon: Co zapodaję?

[kilemile]

@SamiecYpsilon: Co zapodaję?

[kilemile]

@SamiecYpsilon: PUA community, aha xD

[kilemile]

@SamiecYpsilon: Poza tym to przecież tylko potwierdza to, co napisali w eksperymencie xD Jeżeli kobieta zna mężczyznę choć trochę i widzi jego inne pożądane cechy, to mogą one przeważyć wobec np. mniej atrakcyjnego wyglądu. I jednocześnie lepsze poznanie "chada" może doprowadzić do tego, że czar wizualnego uroku pryśnie. Tylko to nie ma nic wspólnego z blackpillem, przynajmniej w wersji wypokowej (innej nie znam).

[kilemile]

Jak chcesz walczyć na ilość badań, które dowodzą czy wzrost się liczy czy nie to powodzenia.

@SamiecYpsilon: Przecież nikt tego nie neguje, lol. Naprodukowałeś się, żeby obalić chochoła xD

Incele to nie są żadni reakcjoniści, nie wiem skąd taki wniosek. Rewolucja seksualna i dobieranie się w związki to są odrębne, choć częściowo nachodzące na siebie kwestie.

posiedź trochę na incels is i wróć na wypok

Już lecę ryć sobie banie, skoro

[CalderX]

@kilemile: dobra, wypad z tagu amatorze XD przeczytałeś jedno badanie, którego nawet nie do końca zrozumiałeś, ktoś zarzuca ci tworzenie chochoła, potem wyjaśnia cię kolejna osoba merytorycznie, a jak widzisz, że #!$%@? wiesz i w nogach śpisz, to stwierdzasz, że jednak ktoś chce obalić "twojego" chochoła, TRAGEDIA

[kilemile]

@CalderX: Nie będzie mi żadna #!$%@? mówić co mam robić xD Wy jesteście akurat za głupi, żeby zrozumieć czytany tekst (o wynikach badań nie mówiąc), ale może ktoś się ogarnie, więc zamknij dupe.

[Blackmore]

@kilemile: Gościu. Nic nie rozumiesz z blackpilla. Blackpill widzi różnice między realem, a Internetem, ale problem w tym, że Internet odpowiada za coraz większy odsetek relacji damsko-męskich. Zagadywanie do obcych kobiet stało się creepy, a jedyną realna szansa poznawania w realu są social circles (szkoła, studia, znajomi, imprezy organizowane przez nich itd.). Problem w tym, ze po studiach to okienko się zamyka, bo życie towarzyskie traci na intensywności po zakończeniu edukacji