[SidTheKid]

Zamówiłem dzisiaj jedzenie z Forum w #ubereats na gdański Chełm (trzeba pedałować pod górę i trochę to zajmuje ( ͡° ͜ʖ ͡°)), ale przyszło zimne, bo nie informując mnie o tym (poinformowali jak już zamówiłem i zapłaciłem xD) wysłali kuriera na rowerze w jeszcze jedno miejsce na Wyspę Spichrzów. ( ͡° ʖ̯ ͡°)

Opisałem cała sytuację, ale zwrotu hajsu nie dostałem. Dopiero jak ich zbluzgałem to łaskawie przyznali mi 4,49 zł XDDD na kolejne zamówienie xD

Przy #uber X Share ma to sens, bo jeździsz z obcymi ludźmi i dzięki temu płacisz mniej. Tutaj Uber Eats zgarnia dwa razy opłatę za dowóz, a kurier ogarnia dwa zamówienia. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Wiem, że nic to nie zmieni, ale nigdy więcej nie skorzystam z ich usług i będę szkalował kiedy tylko będę miał okazję xD

#bekazkorpo #gdansk

[estenten]

@SidTheKid: UE nie odróżnia auta od roweru xD
Autem można śmigać krótkie kursy, a rowerem w cholerę dalekie xD
Inne apki jakoś to ogarniają (najlepiej Bolt Food, no i może jeszcze Glovo).
Zamawiając w takie "górzyste" i "dalekie" dzielnice niestety tak już jest w takich aplikacjach.