Wpis z mikrobloga

Witam porannych Mirków i Mirabelki. Od ponad pół roku mamy pewien problem z którym nie potrafię sobie poradzić. Dzień ku**a w dzień około 5-6 rano słyszę wibracje jakby wyciszony telefon dzwonił (wibracje). Z początku myślałem ze to jakiś budzik sasiada ale to sie powtarza każdego dnia. Jakim trzeba było być debilem żeby go nie gasić przez 2 godziny co dziennie. Byłem doslownie u każdego sasiada i niestety nie mogę namierzyć źródła tego hałasu. Jakieś pomysły skad to sie bierze?
#csiwykop #wykopefekt
  • 17
  • Odpowiedz
@banas921: To pierwsze co pomyślałem. Okazało sie niestety ze oni żadnego budzika nie mają. Dziewczyna mówiła mi żebym to olał ale faktycznie mam lekki sen i mnie to dosłownie budzi dzień w dzień.. Mam wrażenie jakby ktos do mnie dzwonił a mam wyciszony telefon. K**rwicy idzie dostać
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 13
@KluczeCyfrowe: mialem podobnie, okazalo sie ze dzieciak sasiadow o sciane opieral telefon i jak rodzice wychodzili do roboty to przez 2h dusil se drzemke zamiast chodzic do szkoly. Sasiad byl wdzieczny bo malo brakowalo a gunwiarz by polecial za nieobecności. Dzwieki tluczenia pasem o dupsko tez byly nadzwyczaj wyrazne zza sciany. Szukaj, ktorys z sasiadow robi cie w bambuko
  • Odpowiedz
@KluczeCyfrowe: miałem kiedyś podobnie tylko że ja wstawałem o tej samej godzinie co sąsiad i on zaraz to wyłączał więc luz. Ktoś ewidentnie robi cię w bambuko. Jakaś babcia/dziadek jako sąsiedzi? Może ma ustawiony budzik i nawet o tym nie wie bo nie ogarnia telefonu. A że głucha to jej nie przeszkadza bo nie słyszy xD
Nic tu innego nie pomoże jeżeli to jest już na takim etapie że cię budzi
  • Odpowiedz
@KluczeCyfrowe: Jeśli masz hale garażowa w budynku to prawdopodobnie przewietrzanie hali garażowej czyli wentylator na dachu tak hałasuje i niesie się po budynku. Poproś adm żeby przestawili godzinę przewietrzania na jakaś godzinę popołudniowa albo niech łożyska wymienia... Tak czy siak napisz do adm w sprawie
  • Odpowiedz
@KluczeCyfrowe: Miałem tak raz przez parę miesięcy, codziennie nawalający budzik po kilka godzin (wibracje, jakby leżał na podłodze u sąsiada na górze), myślałem już, że ktoś zszedł z tego świata i zapomniał telefonu ( ͡° ͜ʖ ͡°) Nie udało mi się namierzyć czyj to był, ale na szczęście się skończyło samo.
  • Odpowiedz
@KluczeCyfrowe: też raz miałem coś podobnego. Wibrowało rano codziennie i nie wiedziałem co to, ani skąd dochodzi, ale nawet nie chciało mi się bardzo wstawać i nasłuchiwać

Okazało się, że po tym jak zmieniłem Mi Banda na nowszy model to stary mimo rozłączenia dalej wibrował na budzik rano, rzucony gdzieś w jakimś pudełku, ściśnięty innymi rzeczami powodował taka specyficzną wibracje, której nie odczytywałem jako coś wibrującego u mnie w mieszkaniu.

Budzik
  • Odpowiedz