Wpis z mikrobloga

Z checi poszerzenia horyzontów: podrzuci ktoś jakiś dobry materiał tłumaczący o tym o co chodzi w tym trojkącie USA-Chiny-Tajwan? Coś słyszałem o tym ze US niby oficjalnie wyspy nie uznają, niby jedne Chiny, ale z Tajwanem biznesy robią odrębnie. #chiny #tajwan #chiny
  • 7
@matijas:
Chiny chcą odzyskać wyspę która była kiedyś ich, Tajwan tego nie chce i USA tym bardziej w sumie jak każdy z nas. Na Tajwanie są servery największych firm świata i produkcja chipów.
Nikt o zdrowych zmysłach nie chce aby takie rzeczy miały pod kontrolą Chiny.
USA co roku wydaje miliardy na zbrojenie Tajwanu. Mówi się że jeśli doszłoby do wojny o Tajwan jest to otwarcie 3 wojny światowej.
@KarolaG17: Bezpośredniej rozpierduchy między mocarstwami chyba nikt specjalnie nie potrzebuje. Z drugiej strony USA chyba preferuje proxy wars… W Twoim wyjaśnieniu ciekawie brzmi aspekt serwerów - jest jakieś uzasadnienie dla ich trzymania w takim zapalnym miejscu?
@matijas: Jeżeli wybuchła by wojna to według mnie będzie to dziwna wojna. Chiny chcą przejąć firmy tak tworzące elektronikę (Asus, Acer, Gigabyte, Foxconn, TSMC etc). USA nie chce stracić tam wpływu. Oba kraje nie chcą stracić tych technologi i fabryk.

Więc według mojej gów*o analizy, a jestem ekspertem o Tajwanie od 10min zakładam, że ta wojna będzie głównie poza Tajwanem (na morzu?) lub wysoce precyzyjna w teranie tak by nie zniszczyć
@KarolaG17: to ja bym sprostował
CHRL chce napaść wyspę która jest ostatnią prowincją kontrolowaną przez prawdziwe Chiny. prawdziwe Chiny tego nie chcą i USA tym bardziej w sumie jak każdy z nas. w prawdziwych chinach są serwery największych firm świata i produkcja chipów.
nikt o zdrowych zmysłąch nie chce aby takie rzeczy mieli pod kontrolą komunistyczni zbrodniarze którzy dokonali zamachu stanu i rozpoczęli wojnę domową w państwie środka.
USA co roku