Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
#rzeszow powiedzcie mi po jakiego grzyba w nocy po 2:00 OSP włączają syrenę, żeby kilka minut później wyjechać (co świadczy o tym, że już dawno byli gotowi do wyjazdu) na bombach, kiedy oczywiste jest, że o tej porze przez osiedla nic nie jeździ. Lubią budzić pół Rzeszowa w nocy?
  • 15
@cold_fire nie bierz tego co napiszę do siebie. Po prostu dawno temu miałem tak to skomentować a Twój wpis akuratnie wpadł mi w oko. Problem z wyjącą syreną mają tylko mieszkańcy Rzeszowa. Sam byłem mieszkańcem tego miasta, po czym pzreprowadziłem sie do sąsiedniej miejscowości. Właśnie tu od czasu do czasu wyje syrena. Zupełnie mi to nie przeszkadza. Mam rodzine na wsi. Mieszkają niedaleko remizy, jak wyje syrena nie idzie porozmawiać, ale to