Wpis z mikrobloga

@karzel_2196: dla mnie bardzo zastanawiające jest zawsze to, że to z tego co obserwuję, to głównie mężczyźni blokują w tej kwestii innych mężczyzn. i wyzywanie od #!$%@?, pedałów. z pewnością wśród kobiet również panuje pewne niezrozumienie co do męskich uczuć czy też trzymanie się stereotypów, aczkolwiek wydaje mi się, że najczęściej jest właśnie tak, że mężczyźni sami budują pewną otoczkę wokół tematu zaburzeń psychicznych wśród mężczyzn. można to zaobserwować w
  • Odpowiedz
mężczyźni blokują w tej kwestii innych mężczyzn. i wyzywanie od #!$%@?, pedałów.


@black-kitsune: mężczyźni takim zachowaniem raczej motywują niż blokują. Mężczyźni nie chcą tego zachowania, stąd wytykanie. Jak ktoś jest gruby to zostanie mu to wytknięte. Jak ktoś jest zniewiescialy również.
  • Odpowiedz
motywują do czego? do samobójstwa? XD


@black-kitsune: chyba nie znasz mężczyzn. Nie wiesz co chcą I czego się boją. Myślisz jak kobieta i że to co pomoże kobietom pomoże też mężczyzną. Żaden facet nie zabije się tylko dlatego że inny facet go przezwie. To nie jest ten problem.
  • Odpowiedz
@karzel_2196: To lekarze w pierwszej kolejności powinni po wywiadzie mówić, bo są wyuczeni milczeć i nie podpowiadają aby samodzielnie się diagnozować np. w zakresie zaburzeń psychicznych, o ile fizycznie wydaje się być w porządku.
  • Odpowiedz
@WhiskyRomeo:
Tu masz rację, że nikt się nie będzie zabijał, bo inny facet go nieładnie nazwał. Ale już jak ktoś całe życie słyszy, że "twardym trzeba być, nie mientkim" i nie ma dostępu do żadnej realnej pomocy (albo jeszcze gorzej - ma dostęp, ale jest zniechęcany do korzystania z niej), to jak najbardziej może się to skończyć samobójstwem. A motywacja to z tego jest taka, jak z koziej dupy trąba...
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 20
@WhiskyRomeo: : jako mężczyzna mówię że totalnie potwierdzasz to co napisała @black-kitsune całe życie słuchanie #!$%@? w tym tonie, które można strescic "nie bądź #!$%@?". Mówienie przez wiele lat że jesteś gruby ryje psyche, a otoczenie oczekuje od ciebie, że się zaśmiejesz że ktoś cię obraża bo przecież FACECI SIĘ NIE OBRAŻAJOM JAK JAKAŚ BABA
  • Odpowiedz
całe życie słuchanie #!$%@? w tym tonie, które można strescic "nie bądź #!$%@?". Mówienie przez wiele lat że jesteś gruby ryje psyche


@Nie_wiem_nic: Bycie grubą #!$%@?ą zdecydowanie jest tu problemem. Przezywanie - raczej przykrą konsekwencją. Życie faceta nie jest usłane różami - inaczej, to my byśmy byli tą słabą płcią.
  • Odpowiedz
@WhiskyRomeo:

Bycie grubą #!$%@?ą zdecydowanie jest tu problemem. Przezywanie - raczej przykrą konsekwencją. Życie faceta nie jest usłane różami - inaczej, to my byśmy byli tą słabą płcią.


zdecydowanie zachęcam do głębszej refleksji nad tym co teraz
  • Odpowiedz
i jest pewna granica między wyrażaniem swojej opinii na czyjś temat, a byciem zwyczajną #!$%@?ą dla drugiego człowieka


@black-kitsune: największym #!$%@? jest milczenie gdy ktoś pozostaje grubasem. Równie dobrze możesz mu kupić sznur i związać.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@WhiskyRomeo: lepiej go cały czas wyzywać to się przynajmniej na linie zaoszczędzi jak się sam powiesi( ) ale trzeba być optymistą, przynajmniej jednego grubasa mniej bedzie( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz