Wpis z mikrobloga

Nie wiem czy to fart czy nie, ale jeszcze nigdy nie trafiłem na taką różową rodem z opisu na wykopie. Mam tu na myśli insta girl, lecącą na kasę i gardząca niebieskimi.

Ogólnie obracam się w towarzystwie 20-25 lat, jestem zwykłym normikiem i jak patrzę na kobiety które znam, to totalne przeciwieństwo tego co opisywane na wykop. Jedne trochę bardziej ogarnięte inne częściej trochę mniej, normalne osoby, do których podejdzie pierwszy lepszy chłop, zapyta "chodź nad jeziorko" i cyk randka z zaliczona. Powiem więcej, z tego co nieraz słyszę, to laski modlą się i zrobiły by wszystko aby jakiś normik po prostu wziął taka na spacer, kina itd. a należą do całkiem ładnych lasek. Problem w tym, że 90 % chłopów boi się zaproponować spacer w obawie że kobieta której w przypadku odmowy nie zobaczy ani razu do końca życia, mu odmówi.

I uwaga, nie mieszkam na wsi zabitej dechami, bo mieszkałem 2 lata w Wwa, 3 lata w Katowicach i resztę życia pod Krk. W życiu na takiego szlaufa z krwi i kości nie trafiłem.

Ino największy problem jest w tym, w jakich kręgach się chłop obraca. Bo jeśli w kręgu insta + tinder to wcale się nie dziwię.

Weź się chłopie, zapisz się jako wolontariusz w schronisku, jakiejś ogranizacji charytatywnej. Nie dość że pomożesz, to zjadziesz jeszcze tam kobietę złoto.

Change my mind.
#zwiazki
  • 1
@alochomora12:
Gdybyś dodał tag przegryw to byś się dowiedział źe

-Jesteś chadem, więc nic dziwnego że masz powodzenie.
-Jesteś bogaty, więc nic dziwnego że masz powodzenie.
-Jesteś tylko tymczasowym partnerem, pojawi się chad i nie będziesz miał partnerki.