[AnonimoweMirkoWyznania]

#anonimowemirkowyznania
Mam problem z budzeniem się rano. Niezależnie od ilości godzin snu i tego, co robię przed pójściem do łóżka. Zmiana diety czy uprawianie sportu nie pomagają. Kluczowe jest to, że cierpię na #depresja. Wieczorem i w nocy mam dużo energii, a rano i w ciągu dnia zero. Gdy ustawię kilka budzików, to wszystkie po kolei wyłączam i zasypiam dalej. Nie pomaga nawet używanie aplikacji budzika, gdzie trzeba rozwiązać obliczenia matematyczne lub zeskanować kod QR znajdujący się w innym pokoju. Kupiłbym Shock Clock 2, ale kosztuje aż 150 dolarów.

#sen #zdrowie

---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #62df9e59f4aca484db4615b0
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Roczny koszt utrzymania Anonimowych Mirko Wyznań wynosi 235zł. Wesprzyj projekt

[PanBulibu]

@AnonimoweMirkoWyznania: tarczycę badał? Mam dość podobnie, żadne nawet najgłośniejszy budzik mnie nie obudzi.

[Gnieznianin]

@AnonimoweMirkoWyznania: zrób zaraz po przebudzeniu coś co bardzo lubisz i zjedz coś co bardzo lubisz. Spacer z rana też może pomóc. Jestem nocnym markiem, lubię przesiadywać do późna i to w tym tkwi problem. Fajniej siedzi się nocą i czerpie z małych przyjemności niż budzi rano i bierze za obowiązki. Noc kojarzy mi się bardzo często z świętym spokojem, małymi rozrywkami, nikt mi nie przeszkadza, robie co chce. Poranek to czas