Wpis z mikrobloga

@archubuntu: No i im wyszło bokiem no żond kupił ich za kebsa dziennie a teraz nie starczy to nawet na pół kiebsa dziennie xD


@K_O_R_N_I_K: Platforma wzgardziła ludźmi starszymi i ze wsi antagonizując ich z młodzieżą z wielkich miast ("schowaj babci dowód") a lewica wzgardziła elektoratem socjalnym zajmując się "prawdziwymi problemami" bananowych dzieciaków ze stolicy.

PIS nawet nie musiał się starać. Po prostu podniósł z ziemii elektorat, którym
Platforma wzgardziła ludźmi starszymi i ze wsi antagonizując ich z młodzieżą z wielkich miast ("schowaj babci dowód")


@archubuntu: Jestem ze wsi i sam brałem udział w tej akcji i nie jestem bananowym gnojkiem :)
Pis wygrał bo kupił ludzi plusami które były z dupy :) A w sumie to Donald przegrał bo nie wytłumaczył ludziom czemu trzeba podnieść wiek emerytalny i akcji z OFE.
To ich najbardziej pogrzebało. Jedyną chyba nadzieją
PiSowcy moga dosłownie dehumanizować mniejszosci, pluć a przeciwników politycznych wyzywajac ich od zdrajców,łamać prawo ale opozycja musi być nieskalana i nikogo nie może obrażać


@Bigmouthprick: Ale niech sobie opozycja robi co chcę, tylko niech potem nie płacze, jak Kaczyński wygra kolejną kadencję ¯\_(ツ)_/¯ Mnie z kolei śmieszy rozumowanie - jedziemy po PIS'owcach i nadal przegrywamy wybory? Najwidoczniej za mało obrażamy PIS'owski elektorat.

Nie zgadzam się, że PIS kupił elektorat. Zaczął go
@archubuntu: tyle ze co serio uważasz ze jakby opozycja złego słowa nie mówiła na PiSowców to ci nagle zaglosowaliby na opozycje?xD
PiS jest obecnie partią która ma wyznawców a nie wyborców i nic z tym nie zrobisz.Jedyne co moze zrobic opozycja to wspolpracowac ze sobą zeby przewyzszyc glosami PiS¯\_(ツ)_/¯
Przeciez w poczatkowych latach rzadów PiSu opozycja nie obrazała swoich przeciwników a zaczela dopiero pozniej po latach demontarzu stuktór państwowych przez PiS
tyle ze co serio uważasz ze jakby opozycja złego słowa nie mówiła na PiSowców to ci nagle zaglosowaliby na opozycje?


@Bigmouthprick: Jak patrzę na kolejne wybory w Polsce to mam wrażenie, że nigdy nie doszło do zmiany władzy, przy prowadzeniu negatywnej kampanii. Jak Tusk doszedł do władzy to miał kampanię pozytywną, jak PIS dochodził do władzy, to też Kaczyński został schowany do szafy. Kampania negatywna "jak nie my to oni