Aktywne Wpisy
Megasuper +180
xena_x +18
Jak wyglądają randki z p0lakami:
- p0lusy zaniżają swój wiek. Jeśli typ ma wpisane w profilu wiek 30 lat, najpewniej ma o 3-5lat więcej, czesto również zdarzają się 40 latkowie którzy udają 30-latków. p0lusy na aplikacjach rankowych polują na młode dziewczyny. Chcieliby umówić się z kobietą do 25 lat. Jednak mają problem, bo takie młode dziewczyny chcą umawiać się z rówieśnikami maxymalnie 3 lata starszymi. Stare konie grubo po 30-stce notorycznie zaniżają swój wiek.
Na aplikacjach randkowych przekonują się ile prawdy jest w powiedzeniu, że facet starzeje się jak wino. Fakt jest taki że młode dwudziestolatki nie są zainteresowane staruchami grubo po 30 stce.
Dodatkowo są bardzo wybredni, ustawiłam sobie wiek 28 lat, liczba par spadła o 50% w porównaniu gdy miałam wpisane 23 lat. Mężczyźni z nowego pokolenia dużo częściej dają mi lajka chcociaż jestem starsza od nich o 5-7 lat. A te stare boomery w moim wieku lub starsi prawie nigdy nie dają mi lajaka, bo szukają młodszej.
- p0lusy zaniżają swój wiek. Jeśli typ ma wpisane w profilu wiek 30 lat, najpewniej ma o 3-5lat więcej, czesto również zdarzają się 40 latkowie którzy udają 30-latków. p0lusy na aplikacjach rankowych polują na młode dziewczyny. Chcieliby umówić się z kobietą do 25 lat. Jednak mają problem, bo takie młode dziewczyny chcą umawiać się z rówieśnikami maxymalnie 3 lata starszymi. Stare konie grubo po 30-stce notorycznie zaniżają swój wiek.
Na aplikacjach randkowych przekonują się ile prawdy jest w powiedzeniu, że facet starzeje się jak wino. Fakt jest taki że młode dwudziestolatki nie są zainteresowane staruchami grubo po 30 stce.
Dodatkowo są bardzo wybredni, ustawiłam sobie wiek 28 lat, liczba par spadła o 50% w porównaniu gdy miałam wpisane 23 lat. Mężczyźni z nowego pokolenia dużo częściej dają mi lajka chcociaż jestem starsza od nich o 5-7 lat. A te stare boomery w moim wieku lub starsi prawie nigdy nie dają mi lajaka, bo szukają młodszej.
W związku z tym, że ceny #pelet #!$%@?ło, mam dla Was #protip na nadchodzący sezon.
Mając kotły na pellet z najpopularniejszymi palnikami - wrzutkowym lub rynnowym - możecie w nich palić nie tylko peletem ale również zbożem, które jest zdecydowanie tańsze.
Trochę liczb:
Tona średniej jakości peletu kosztuje aktualnie około 2000 zł za tonę.
Pelet ten ma kaloryczność 18-20 Mj/kg czyli 1 kg peletu daje 5.27 kWh ciepła, przy sprawności kotła rzędu 70% będzie to w naszych domowych warunkach 3.69 kWh z 1 kg peletu.
Czyli:
1 tona peletu=2000zł=3690 kWh.
1 kWh ciepła wytworzonego z peletu będzie nas kosztował około 54 grosze.
Dla porównania weźmy owies, który aktualnie kosztuje 1000 zł za tonę.
Owies ma kaloryczność 15-18 Mj/kg czyli 1 kg owsa daje 4.58 kWh, przy sprawności kotła rzędu 70% będzie to w naszych domowych warunkach 3.2 kWh.
Czyli:
1 tona owsa=1000zł=3200 kWh
1 kWh ciepła wytworzonego z owsa będzie nas kosztował 32 grosze.
54 grosze za 1 kWh a 32 grosze za 1 kWh to konkretna oszczędność. Zwłaszcza, że kupując owies nie musimy brać owsa konsumpcyjnego (1000 zł/tona) a w zupełności wystarczy nam owies paszowy, który będzie miał minimalnie mniejszą kaloryczność, za to cenę nawet o połowę niższą więc koszt uzyskania 1 kWh będzie jeszcze korzystniejszy - około 15 groszy!
A 15 groszy z owsa (bądź innego zboża) paszowego w porównaniu do 54 groszy z peletu to już jest oszczędność rzędu kilku ładnych tysięcy przez cały sezon.
Osobiście ogrzewałem dom w ten sposób przez prawie 3 sezony w kotle Defro komfort eko Duo uni R z palnikiem rynnowym. Nastawy spalania takie same jak przy pelecie i wszystko śmigało aż miło.
Z minusów o których trzeba wspomnieć:
- Z owsa powstaje dużo popiołu. Trzeba wybierać zdecydowanie częściej niż przy pelecie, ja wybierałem popiół co jakieś 100-150 kg spalonego owsa. Na plus trzeba zaliczyć, że ten popiół jest fenomenalnym nawozem!
- Owies jest pakowany zazwyczaj w 50 kg worki, wsypywanie z nich do zasobnika jest mniej wygodne niż z woreczków 15 kg jak w przypadku peletu
- Zapach. Palony owies wydaje charakterystyczny, dość przyjemny zapach - coś jakby pieczony chleb.
I w sumie to chyba tyle.
Jak ktoś chce spróbować palić zbożem to polecam wybrać się na okoliczny targ, albo znaleźć ogłoszenie na OLX czy innym takim i kupić na początek 50 czy 100 kg takiego owsa, żeby sprawdzić czy takie rozwiązanie nam pasuje, czy kocioł nie sprawia problemów itp.
Wspominałem o tym rozwiązaniu już w jednym komentarzu ale postanowiłem dodać osobny wpis z nadzieją, że dotrze do większej ilości osób.
Pozwolę sobie dodać tagi #ogrzewanie #budujzwykopem #remontujzwykopem i prosić o symbolicznego plusa dla zwiększenia zasięgu, może ktoś dzięki temu będzie miał ciepło w zimę albo po prostu oszczędzi kilka pensji ;)
Komentarz usunięty przez autora
( ͡° ͜ʖ ͡°)
@robertx: znając naszych czempionów - to coś im się #!$%@?, i zrobią na pomidory i kapustę. I będzie zdziwienie że nie działa.