Wpis z mikrobloga

Mój przegryw i mieszkanie u mamy i babci zaprocentował. Mogę teraz spać spokojnie z uczuciem, że odpłaciłem za #!$%@? mnie z domu. W ostatniej chwili uratowałem babcie przed przekrętem na policjanta. Niby babcia bardzo ogarnięta jak na swój wiek, a dała się złapać na historyjkę identyczną jak te przed którymi przestrzega się starsze osoby. Prawdziwe bagiety mówiły, że nawet trzydziestolatkowie się na to łapią także uważajcie tam na siebie i bliskich.

A tak przy okazji to operatorzy 112 nie mają godności człowieka (rozumu pewnie też)