Wpis z mikrobloga

Do podzielenia z czcigodnymi wiernymi.

Kapłan niejednokrotnie pokazywał już, że traktuje czyjś zły stan zdrowia na równi ze złą intencją. Tak jakby wierni specjalnie chorowali bądź źle się czuli. Za każdym razem mnie to dziwi, bo raz #!$%@? dostała jego rodzina, na czele z 87 letnia matką, której uczestnictwo w pielgrzymce zostało skomentowane „pożal się Boże panie Boże”. Przykłady by można mnożyć, bowiem było ich bardzo wiele. Kiedyś jakaś wierna po 8h modłów ledwo wylazła z kaplicy to ją wyśmiał, żeby człapała do domu. Podobnie było z warzywem intelektualnym - Panią Dorotą, która nie nadążała w czasie jednej pielgrzymki i była o to #!$%@? całe kolejne kazanie.

Dzisiaj natomiast ukazał się filmik z wczorajszej południowej modlitwy, w czasie której łyse popychadło było chore, ale chciało się wykazać gorliwością i zaimponować swojemu chłopakowi. Efekt był taki, że dostał #!$%@? w identycznym stylu oraz został wygoniony do domu. Kapłan miał straszne pretensje, że wafel zachorował i zaczął się zwracać do niego per pan. A przecież przez ostatnie dni gadał z nim na ty. Do ogłoszeń dołączam jeszcze jedną obserwację. W momencie, w którym jest z łysym podnóżkiem dobrze, pomaga księdzu - jest nazywany „na ty”. W momencie, w którym zachoruje, dostanie #!$%@? od Pana Zbigniewa kapłan natychmiast jest na niego #!$%@? i żeby nie udzielić mu najmniejszego wsparcia psychicznego ani fizycznego przełącza się na „Pan”. Czy jest jakakolwiek dobra cecha tego guru sekty. To jest tak nieludzka w zachowaniu postać, że każdego #!$%@? dnia się łapie za głowę, a znam przecież to uniwersum od samego początku, zanim w ogóle ktokolwiek pomyślał, że wyrośnie na tak quality patostream.

Niżej dla czcigodnych filmik do obejrzenia raz dziennie, codziennie.

#wroniecka9
Dylanek666 - Do podzielenia z czcigodnymi wiernymi.

Kapłan niejednokrotnie pokazyw...
  • 21
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@maciss: no proszę Cię.
Istnieje pewna różnica między:
a) jesteś chory? Ostatnio byliśmy dużo w drodze i pewnie dlatego. W takim razie idź do domu i odpocznij jak należy, potrzebuję Twojej pomocy, ale jak rozchorujesz się, to nie będziesz w stanie mi pomagać. Spakuj proszę teraz swoje rzeczy, pomodlę się dzisiaj sam i sobie tutaj poradzę. Poza tym nie chcę się zarazić..

b) jak się jest chorym to się idzie
  • Odpowiedz