Wpis z mikrobloga

W sumie zabawne jest to, że w pospolitym domu arabskim nie ma toalet ze stojącą wodą, jakie znamy. Najczęściej to dziura w podłodze, w zależności od zamożności zabudowana lub nie. Tylko w bogatszym domach i krajach o niskim poziomie radykalizmu (np. Oman, ZEA) można spotkać normalne toalety. Wychodzi, że nawet na poziomie mema polska prawica potrafi coś #!$%@?ć