Wpis z mikrobloga

@choochoomotherfucker nigdy szarymi myszkami nie gardziłem, za to nawet one gardziły mną, znam zresztą kilku sporo ode mnie młodszych którzy również mają te same problemy.

Oczywiście, znajdą się tacy którzy w schemat się wpasują, dość mocno widoczni pod tagiem tagami pokroju p0lka, logika-kogoś-tam, tinder ale w prawdziwym świecie jest to wyraźną mniejszość, pewnie część wylewa w ten sposób właśnie swoją frustrację spowodowaną odrzucaniem przez nie tylko szare myszki ale i damskiprzegryw.