@freddd: mi 5 lat temu bardzo podobnie dzieci rozwaliły auto (szyby i lusterka). Były to polskie dzieci a rodzice zachowali się tak samo, czyli mamy to w dupie zgłaszaj do sądu my i tak nie zapłacimy. Rodzice to była jakaś patologia umysłowa.
@KrzaczekPl: @jarema87: @tbhilt: sam pamiętam jak kiedyś dzieciaki z podwórka kradły tablice i kołpaki z samochodów dla zabawy, przypominam że wszyscy to POLACY. Dzieci po prostu mają durne pomysły i dorosłych rolą jest to kontrolować, więc darujcie sobie te teksty dotyczące narodowości.
@KrzaczekPl: @Unifokalizacja: @tbhilt: No nie no wiadomo ze patologii na ukrainy nie ma, wszyscy na ukrainie to normalni ludzie ktorzy tylko z natury sa zli. Wzgledem do arabow z okazji kryzysu z uchodzcami to byly powody co do opozycji wobec przyjmowania ich juz slyszac o roznych zamachac czy innych #!$%@? ale uznac ze problem jest z calym narodem po 1 incyndencie to spora kwestia bolu dupy + wisienka na
@freddd: ja za dzieciaka skakałem po dachach aut. Nie rozumiealem że w ten sposób je niszczę i ktoś się #!$%@?. Dzieciaki nie rozumieją takich rzeczy, dla nich to tylko zabawa. To tak na prawdę małe głupki.
@DexterFromLab mnie nawet po takiej akcji typ ganiał nysą po osiedlu i próbował rozjechać xd. Ciekawe, czy później w telegazecie czerwoną czcionką napisał, że mu POLSKIE DZIECI zniszczyły mienie
@freddd: wspolczuje kolesiowi... Ponosic koszty takich zniszczen i jeszcze tak jak mowi - koniec koncow moze uciekna na Ukraine i tyle ich widzial :/ policja tez swietna. Tam by wystraczylo postawic patrol po cywilnemu i by ich wylapali.
@Polnischefuhrer: no dokladnie KIEDYŚ tak sie dzialo w polsce, to bydlo ze wschodu jest 20 lat do tylu jesli chodzi o mentalność. Blizej im do ruskich niz do nas
Minister Czarnek i jego zdolności, będą samopasem zgraje Ukrainskich dzieci biegać i #!$%@?ć nam dorobek.
Komentarz usunięty przez autora Wpisu
Komentarz usunięty przez moderatora
Współczuję właścicielowi. Deportowałbym takie gowniaki razem z rodzicami. No ale im wszystko wolno u nas.
Komentarz usunięty przez autora Wpisu