Wpis z mikrobloga

@lenythenub czemu usuwasz wpis?
To co odpisałam i nie zdążyłam wkleić:

Dobrze. @Dentka7 zrobił to świetnie ale mogę coś dodać. Liczba stałych mieszkańców Zakopanego wynosi niecałe 28 tysięcy. W czasie najbardziej obleganych weekendów w mieście przebywa jednocześnie 250 tysięcy turystów. Nie bez powodu. Mają ogromną bazę hotelową i pokojową, nie mniejszą od Krakowa i to są dane z booking.com a jak wiadomo w Zakopanem nie reklamujących się na booking pokoi do wynajęcia jest drugie tyle, w prywatnych domach. Ceny sa stosunkowo niskie bo konkurencja jest ogromna, w przeciwieństwie do wiosek z kilkoma pensjonatami na krzyż.
Część ludzi która tam przyjeżdża kocha Tatry i lubi po nich chodzić, jadą busem do Morskiego lub idą z Kuźnic na resztę szklaków lub hal. Widzę że nie zdajesz sobie sprawy z tego że Tatry jednak wyglądają inaczej niż Bieszczady, Pieniny albo pagórki na Dolnym Śląsku. To jakby sie pocieszać że nie potrzeba zobaczyć Bałtyku jeśli mieszka się nad jeziorem ;))
Co jeszcze? Pod koniec XIX wieku Zakopane zostało spopularyzowane przez ludzi z zewnątrz którzy zachwycili się odmienną kulturą i sztuką ludową, malarstwem, muzyką, kuchnią, od tego czasu do Zakopanego przyjeżdża co roku wieksza ilość ludzi. Dostali bazę noclegową, miasto w którym nie musisz się nudzić jak nie jesteś w górach.
Możesz zwiedzać muzea tatrzańskie, możesz poznać szlak architektury drewnianej i stylu zakopiańskiego, możesz wieczorem iść posłuchać muzyki góralskiej, możesz uczestniczyć w festiwalach, możesz uprawiać sporty (liczne baseny, troche stoków) możesz iść do kina, teatru, galerii albo tak jak większość januszów na Krupówki do restauracji albo do klubu nocnego.
No ale wolisz się uprzedzać do jakiegoś miejsca, bo jest znane i bogate co rodzi ból d...y i zamiast poznać miasto jako młody kawaler, z kolegami, to poznasz je po 30-tce ze swoją babą i dwójką rozwrzeszczanych dzieciorów, jak większość, baba i dzieciory nie bedą mieć siły na chodzenie po górach tylko na chodzenie po sklepach i twoja frustracja sięgnie zenitu ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Jak chcesz mieszkać to masz gdzie pracować, w okolicy jest też dużo szkół, sklepów itp. a po pracy możesz sobie wjechać na jakąś górke i oglądać taki widok:

#zakopane
arinkao - @lenythenub czemu usuwasz wpis? 
To co odpisałam i nie zdążyłam wkleić: 
...

źródło: comment_1657185987H05r3XFxKEN9wBUz29MQFG.jpg

Pobierz
  • 4
@arinkao:

Usunąłem, bo generalnie stwierdziłem, że dowiedziałem się wszystkiego, czego chciałem się dowiedzieć. Ale jednak nie. xD

Szacun, wypunktowałaś to wszystko ładnie i rzuciłaś zupełnie inne światło na tę kwestię. Dzięki, chylę czoła.

No ale wolisz się uprzedzać do jakiegoś miejsca, bo jest znane i bogate co rodzi ból d...y i zamiast poznać miasto jako młody kawaler, z kolegami, to poznasz je po 30-tce ze swoją babą i dwójką rozwrzeszczanych dzieciorów,
@lenythenub: Jeśli lubisz gwar, ludzi, ruch, hałas, korki, zabawę to możesz przyjechać w sezonie, jak sie tego wszystkiego brzydzisz to najlepiej w październiku, w środku tygodnia.
Są też piękne szlaki dla osób które nie chodzą nie wiadomo jak wysoko, nawet takie emeryckie i można cały dzień spędzić w górach a nie na dole jesli zaś spadnie deszcz, śnieg, pioruny to nie będziesz tracił czasu na kwaterze klnąc jak ludzie w Ustrzykach
@arinkao: @lenythenub:

Dzieki za zawołanie mnie, ja tez bylem w trakcie odpowiadania i zauwazylem ze post usuniety :)

No ale wolisz się uprzedzać do jakiegoś miejsca, bo jest znane i bogate co rodzi ból d...y i zamiast poznać miasto jako młody kawaler, z kolegami, to poznasz je po 30-tce ze swoją babą i dwójką rozwrzeszczanych dzieciorów, jak większość


To jest sedno.

W ogóle warto też wziac poprawke na to, ze