Wpis z mikrobloga

Nie wiem czy #coolstory ale zaryzykuję:

W wakacje siostra wynajęła domek w okolicach Kłodzka i pojechaliśmy w pięć osób, ja robiłem za kierowcę (pierwszy taki wypad za kółkiem), byliśmy tam cztery dni - trzy noce, zwiedzaliśmy Kłodzka, srodzka, twierdze np. Adrspachy w Czechach (polecam!), ostatniego dnia padł pomysł żeby do Wrocławia pojechać a później stamtąd prosto A4 na Śląsk, po drodze zahaczyliśmy o Wałbrzych (trochę taki jak go malują :p), zamek Książ, jakąś zabytkową kwk ( o, reklamy przy drodze, zajeżdżamy!) i ok. 18 Wrocławiu witaj.

Przed północą powrót, z centrum Wrocka do zjazdu na Batorym mniej więcej 1.5h ;> Takie zwiedzanie tylko w lato, jak wrócę do Polski to na pewno powtórzę, wtedy marzyła mi się Praga, może następnym razem... A teraz puenta:


P.S.


#wroclaw #zwiedzajo
  • 6
@aleksander_z: Kumpel kupił nowy samochód, wziął nas na przejażdżkę, po zjechaniu z AOW pyta "no i jak się podoba?" a drugi kumpel na to z zadumą patrząc przez okno "ciemno, to nic nie widać, ale przynajmniej miasto czyste". Do dzisiaj chyba nie rozumie z czego się śmiejemy wspominając to :)