Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Czy dawanie stażyście do napisania api które zawiera w sumie 12 metod, które korzystają z serwisów (które trzeba napisać) i napisanie upoważnień co do poszczególnych użytkowników w drugim dniu stażu to normalna rzecz na praktykach? powiem szczerze że jestem zszokowany i zmieszany bo nawet nie wiem od czego zacząć bo cały projekt jest ogromny, ma wiele linii kodu, wiele metod i nawet nie wiem co z czym się wiąże, a jest to dopiero drugi dzień. Czy u was też tak było kiedy szliście na praktyki/staż absolwencki?

#programowanie #programista15k

---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #62c4245e9ecbc141b2f2bd5f
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Doceń mój czas włożony w projekt i przekaż darowiznę
  • 4
W pierwszej robocie a właściwie na stażu pierwszą rzeczą jaką zrobiłem było napisanie samodzielnego modułu systemu tworzonego dla jednego z ważniejszych klientów. W technologii której kompletnie nie znałem. Bez review, bez testów, bez CI/CD. To nie było fajne, dużo stresu i zero nauki. Nawet z klientem sam musiałem dogadywać szczegóły i zbierać wymagania ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Jeśli jest ktoś kto cię prowadzi, nie pomija się żadnego z