Wpis z mikrobloga

Mirki, jakaś jadłodajnia / restauracja na rynku lub okolice Galerii Krakowskiej? Wymóg konieczny: ogromne porcje. Może być bez smaku, polotu i wyglądu. Chłop, który zwykle jada 2 obiady, ma się najeść. Polecicie coś? Kompania odpada. #krakow
  • 23
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach