Wpis z mikrobloga

Przypadek z jakoś sprzed dwóch miesięcy, pacjent nie do mnie, kojarzę go przy okazji.
Ukrainiec ~45 lat. Przyjechał jako uraz głowy do ortopedy, pijany z 3,7 promila. Na cały korytarz krzyczał, że on bohater, on z Ukrainy. Akurat przyjechali do mnie policjanci do zbadania pacjentka do osadzenia, zaczepiał ich. Oni tylko na mnie patrzyli i powtarzali - po co tutaj tyle kamer macie? I, że nie mogą go zabrać, bo w przepisach musi być dwóch policjantów na jedno zatrzymanego.
Po jakichś dwóch godzinach poszedł w #!$%@? nikomu nie mówiąc. Wrócił z 2 godziny później - nieprzytomny, zaintubowany, w badaniach 6 promili, po zatrzymaniu krążenia, od razu przekazany na OIT.
Niestety nie zapamiętałem nazwiska i nie mam jak sprawdzić co się z nim dalej działo na oddziale.
Ale jedna z tych osób, które się zapamiętuje ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#medycyna #lekarz #przypadkizsoru
  • 1