Wpis z mikrobloga

Witam w Niedzielę o 6 rano miałem lot do Bergen z Krakowa. Na moje nieszczęście nie zdążyłem na samolot, jednak bagaż zdążyłem odprawić. I chciałem go wziąć spowrotem a na recepcji mi mówią że tego bagażu nie ma, kurva szukali go pół godziny i powiedzieli że powinien być albo poleciał lotem do Bergen. Dali numer i powiedzieli że zadzwonią lub żeby dzwonić. A ja od wczoraj dzwonię i nie mogę się dodzwonić do Krakowa mam 100km a w walizce było dużo jedzenia i dosyć drogich ubrań. Następny lot mam w czwartek i nie wiem co mam robić..
#wizzair #loty #bergen #kiciochpyta
  • 2