Wpis z mikrobloga

Obejrzałam to mityczne "365dni". I tak. Naiwny, główna bohaterka to tępa dzida zachowująca się jak księżniczka Julka nastolatka, ale poza tym to nie wiem o co ten ból doopy na wykopie. Film jak film, lekki, dobre operowanie obrazem i światłem oraz dźwiękiem, wizualnie film przyjemny w odbiorze, a fabularnie - cóż, zależy od gustu, choć na trzeźwo pewnie byłoby gorzej strawne.

#p0lka #film #kino #365dni #chad #rozowepaski #niebieskiepaski
  • 56
Właściwie wszystko co można powiedzieć o tym filmie, czy raczej o tego rodzaju filmach, można równie dobrze powiedzieć o kinie gangsterskim


@Polanin: Nie, chyba że oglądasz filmy gangsterskie, w którym porwanym i gwałconym ofiarom to się podoba i jest przedstawione jako droga do ślubu.
@nowywinternetach: nie mniej nic do tego filmu nie mam ale jednocześnie nie zachwycam się nim. Może to wynikać z tego że ja z reguły nigdy z własnej woli nie oglądałam filmów romantycznych, za to najczęściej sci-fi i horrory, w których działy się chore akcje, stąd też spojrzenie na ten film przez pryzmat reszty chorych filmów sprawia, że dla mnie jest lekki w odbiorze xD
Gdzie? Jakie ma zasięgi? Równe milionowemu oglądaniu takich Greyów? Nie bardzo.


@nowywinternetach: oczywiście, że większe. Dzieje się w szkołach, domach, Internecie, gazetach i telewizji.

Zanim w ogóle dojrzeje do tego co jest jego prawdziwym poglądem, a nie tym co mu narzucono i w czym go wychowano i czy w ogóle się z tym zgadza to trochę minie. No i jeszcze nie każdy przewiduje konsekwencje tego co popiera.

Tym bardziej nie chcę,
Kto ją ustali? Ty? Ja? Polityk? Kapłan? Naukowiec? Głosowanie?


@Polanin: Niech będzie, że ja.

Jak uznam "nie zabijaj" powiem, że ja mam rację. I powiem, że nie ma z tym dyskusji.

I czemu miałbym słuchać, że nie mam racji?

Więc ja nie widzę problemu w narzucaniu dobrych wartości i tępieniu gorszych. Nie czuję się nikim ponad tylko tym, który to rozumie co jest dobre.

Można nad każdym takim zachowaniem debatować godzinami,
Nie, chyba że oglądasz filmy gangsterskie, w którym porwanym i gwałconym ofiarom to się podoba i jest przedstawione jako droga do ślubu.


@void1984: poczytaj zachwyty choćby na wykopie nad takim "dziełem" jak na przykład "jak zostałem gangsterem". Dobry ziomek był. Kolegę uratował. I jak mu jego działkę przynosili to się nie pytał skąd, czyli właściwie nie wiedział. I honorny.
@Polanin: No i ja bym krytykował bo potem wyrasta na tym młodzież, która za punkt honoru uważa nie kapować i to często nawet jak się jest ofiarą kradzieży mienia. Kapuś najgorszy, a nie ten co ukradł. Zasady ulicy, kryminalne. Tępić ile wlezie, bo przyczynia się to do obrony ludzi którzy powinni być spychani na margines. Takie potem mamy społeczeństwo kogo bronimy i kogo promujemy = kto jest popularny. Psychopatyczne zasady.