Wpis z mikrobloga

@DobryMaron: DS2 ( ͡° ͜ʖ ͡° )*: najwięcej sekretów i opcjonalnych rzeczy, najlepsze zbroje i broń, największa ilość możliwych buildów, najlepsze DLC, najlepsza strażniczka ognia, najlepszy hub - Majula, najlepszy balans PvE, najlepsze PvP, unikalni bossowie jak Pursuer czy Mirror Knight, a także kompletny gamechanger w NG+
  • Odpowiedz
@DobryMaron DS 1 bo to moje pierwsze soulsy i pamietam jak oglądałem serie Gonciarza na tvgry w ktorej pokazywal grę i strasznie żałowałem, ze nie ma tego na pc. Pozniej wyszło jakimś cudem i jak dziś pamietam moment pierwszego odpalenia i zdzwinie jak #!$%@? gra się na m+k. Sterowanie bylo beznadziejnie, ale i tak przeszedlem grę 9 razy

Od tamtej pory souls lajki to mój ulubiony gatunek obok survival horrorów
  • Odpowiedz
@DobryMaron: Elden Ring. W żadną grę nigdy nie grałem przez półtora miesiąca bez ani dnia przerwy, czy bez grania na przemian z czymś innym. Poza tym wcześniej lubiłem DS3, a ER to duże DS3 + lore, które faktycznie mnie zaciekawiło. Nie mogę znieść lore soulsów. No i kompletny brak nacisku na PvP to też ogromny plus, bo zawsze wolałem gry single player.
Ogólnie to ER > Sekiro > Bloodborne >
  • Odpowiedz
@DobryMaron: dałem Dark Souls 1. Raz, że sentyment, dwa za najlepszą mapę w serii. Prawdziwa Metroidvania w 3D ze skrótami, windami itp. do odblokowania.

A tak odstawiając sentymenty to Elden Ring. Ortodoksyjni fani Soulsów mogą narzekać ale otwarty świat, trochę nowinek i usprawnień w rozgrywce to duży powiew świeżości i po prostu bardzo dobra gra, która zadowoli nie tylko hardcorowców. Ja nawet nie czekałem na kolejne Sously bo ile można,
  • Odpowiedz
@DobryMaron: Bloodborne - magnum opus tego studia w kwestii designerskiej. Projekt leveli, bossów, przeciwników, story design, nawet audio, wszystko tutaj jest high league. Wiem, że Elden Ring sporo dodaje, ale nie wszystko mi pasuje, więc zgodnie z moim tokiem myślenia: lepiej mniej, a lepiej. Bloodborne robi to samo co pierwsze Dark Souls, ale tam gdzie Dark Souls szło bezpieczną ścieżką, tam BB jest bardziej skrajne, ale nie #!$%@?ło się na
  • Odpowiedz
@DobryMaron: Sekiro - za system walki (za jego szybkość), za klimat Japonii. I za sam fakt, że ta gra jest czymś innym od reszty gier od FS. Drugie miejsce dałbym DS3 za sentyment (moje pierwsze Soulsy), za to, że mnie wprowadziły w ten wspaniały świat Soulsów.
  • Odpowiedz
@DobryMaron: Zaznaczyłem DS3. Lecąc po kolei:
- Elden Ring - świetna gra, nabiłem w niej chorą ilość godzin w bardzo krótkim czasie, ale nie padło na nią bo bossfighty nieco zawodzą, multiplayer leży i o ile z daleka wszystko wygląda ładnie to przyglądając się z lupą miejscami rozjeżdża się w szwach. Może zasłuży sobie na pierwsze miejsce, jeśli rozwiną ten tytuł jakimś solidnym DLC'kiem.
- Sekiro - Przeszedłem parę dni temu jako lek na chorobę odstawienną po Eldenie. Super system walki i bossfighty, ale tak poza tym czuć mocno że to był projekt poboczny do Eldena i trochę uboga w lokacje się wydaje ta gierka nawet w porównaniu do Soulsów.
- DS1 - klasyk, ale co by nie mówić to gra sprzed ponad dekady i trochę niefortunnie ją tu stawiać z resztą.
- DS2 - W sumie to dwójeczka nawet mi się podobała, ale też nie wyróżnia się za bardzo niczym.
- DS3 - Super boss fighty, wszystko doszlifowane, najlepiej zaprojektowane multi, świetne DLC'ki, idealne zwieńczenie całej serii (usunięcie covenantów w Elden Ringu było
  • Odpowiedz
@DobryMaron: @DobryMaron: nie mam PlayStation więc niestety Bloodborne na razie mi odpada z tego zestawienia (a czuję, że jest bardzo mocnym konkurentem).

Osobiście najbardziej lubię DS3 za kreację świata oraz postaci. Najbardziej przekonuje mnie do tej gry opcja z zakończeniem, które polega na zdecydowaniu się na nierozpalanie końcowego ogniska, bo moim zdaniem idealnie zamyka narrację wszystkich trzech części DS (interpretuję to w ten sposób, że to zakończenie z
  • Odpowiedz
@jamniczek_trailowy: gra soulsopodobne gdzie duże bossy są zrobione dobrze to dragon's dogma. Po przejściu tej gry nie potrafię już docenić bossfightów z wielkimi przeciwnikami w soulsach.
Sekiro <3 najlepszy system walki i najlepsi przeciwnicy. Gdyby trochę rozwinąć formułę (i tą parodię netcodu) to PvP byłoby najlepsze.
  • Odpowiedz