Wpis z mikrobloga

via Rowerowy Równik Skrypt
  • 51
456 389 + 104 + 36 = 456 529

Dwie wycieczki po Górnej Adydze (Południowy Tyrol).

Ta dłuższa trasa była prawie wyłącznie drogą rowerową albo mniej uczęszczanym asfaltem/szutrem. Ponad 1300 przewyższeń, widoki, piękna sprawa. Pierwszy raz zabrakło mi przełożeń.

Infrastruktura tutaj robi wrażenie. Łącznie można przejechać ze 150 km główną drogą rowerową z Bolzano do Reschen. Plus masa mniejszych dróg, jeszcze wszystkiego nie sprawdziłem. Na pewno można i jechać dalej do Austrii albo Szwajcarii. No i można się wybrać na słynne Passo Stelvio, choć mi raczej nie starczy na to czasu.

Oczywiście zachowanie kierowców jest bardzo różne, czasem jadą za tobą pół miasteczka "bo tak", czasem wciskają się w wąską bramę widząc ciebie "bo przecież się mieszczę". O przepuszczaniu kogokolwiek na przejściu raczej można zapomnieć, czy jesteś rowerzystą czy kobietą z wózkiem.

#rowerowyrownik #rower #wykoptribanclub

Skrypt | Statystyki
źródło: comment_1656145797C62gfhLqP1Oj5ToCnpQBca.jpg
  • 5
@SzemranyInkub: Polecam. Da się znaleźć pokoje za 30-40 EUR, my znaleźliśmy stary pensjonat z basenem, więc po rowerach sobie skaczemy na chwilę, poezja. Jedyne co to bardzo zmienna pogoda, ale trafiliśmy już na dwa bezchmurne, piękne dni.

Do infrastuktury trzeba dodać jeszcze wypożyczalnie rowerów w pobliżu kilku stacji kolejowych, właśnie czekam na różowego paska, ona bierze eMTB i jedziemy w trasę. Rower można oddać w innym miejscu za dopłatą.