[ale_typ]

Mirki, jak bardzo wymagający jest szlak z Kasprowego na Świnicę (mam na myśli kondycyjnie i odporność na ekspozycję)?

Doświadczenie raczej małe, robiłem trasy klasyki typu giewont i kasprowy tego samego dnia, rysy (prawie szczyt, ale nie całkiem).

Oglądając filmiki na YT mam wrażenie, że jest parę momentów, które mogą być ciężkie dla kogoś z lękiem wysokości.

#tatry #swinica #gory

[Prof_Sedes]

@ale_typ: bez przesady. To nie Alpy.

[ZenonBis]

@ale_typ: niewymagający, o ile nie pójdziesz w klapkach/adidasach

[michu_13]

@ale_typ: Przy suchej skalne do ogarnięcia bez problemu (jeśli masz styczność z łańcuchami: Giewont, Rysy). Uważać trzeba tylko przed samym szczytem. Jak idzie sporo ludzi to lubią spadać kamyki.

[ZdeformowanyKreciRyj]

@ale_typ: kondycyjnie dość łatwo szczególnie jak się zaczyna z kasprowego. Co do lęku wysokości to każdy jest inny ale jest taka szansa, że będzie Ci ciężko. Szczególnie sama końcówka jest dosyć wymagająca pod tym względem i tam faktycznie ludzie zawracają czasami

[Prof_Sedes]

@ZdeformowanyKreciRyj: #!$%@?, komedia. Ludzie z lękiem wysokości w klapkach na Kasprowy.

[Drobar]

@ale_typ: Ciekawe jest to, że piszesz „Rysy prawie szczyt”. Jeśli zawróciłeś ze względu na ekspozycję, to analogicznie nie szedłbym na Świnicę. Jest sporo szlaków, gdzie do ekspozycji możesz się powoli przyzwyczajać, nie musisz od razu na hurra.
Możesz przejść wyższe przełęcze (choćby niedaleki Zawrat), wejść na Kozi Wierch od D5SP. Jeśli to będzie okej, to stopniowo dalej. Świnica to Tatry Wysokie.

[ale_typ]

@ZenonBis: @michu_13: @ZdeformowanyKreciRyj: Dzięki. W klapkach iść nie zamierzałem, reklamówki z biedronki też nie niosę, aż tak to nie :)

@Drobar: Zawróciłem z rysów ze względu na ekspozycję i trochę psującą się pogodę, nie czułem się pewnie na mokrych skałach. Więc tutaj też dopuszczam taką ewentualność, choć wiadomo, że wolałbym uniknąć.

[PustyCzlowiek]

@ale_typ: od Kasprowego podejście prawie że lajtowe, do przełęczy w zasadzie spacerek, potem trudniej, pojawiają się łańcuchy i luźne kamienie, ale przepaści za wiele nie ma ... od Zawratu zupełnie inna bajka.

[ale_typ]

@PustyCzlowiek: tak, wiem, pytanie było sprzed miesiąca :)
Bez problemów żadnych udało się wejść, porównując z podejściem na rysy tu był lajt, praktycznie żadnych strasznych miejsc dla kogoś wrażliwego na ekspozycję. Polecam każdemu ten szczyt :)