Wpis z mikrobloga

#zalesie #podroze #podrozujzwykopem #maroko
Ma ktoś obcykane Maroko i Agadir?
Jakieś wycieczki?
Może polacy tam mieszkają i są przewodnikami?
Bo chcieliśmy w te wakacje lecieć tam z różową.

Ale się trochę boimy, bo jej znajomi byli z 4 lata temu i mówili, że bardzo fajnie, całkiem inaczej.
Ale mówili, że strach było wychodzić z hotelu, bo raz ich uchodźcy napadli z nożem i kazali wszystko oddać.

A potem jak wychodzili to tylko na plażę i po tej promenadzie to co chwilę ich zaczepiali, żeby hajs dać i nie było takiego "spokoju".
Też mówili, że byli w Agadirze na jakimś wielkim targu, tłum ludzi i ktoś jego różowej ściągnął plecak z ramienia i #!$%@?ł.

Więc boimy się, że wydamy gruby pitos na wakacje a spędzimy cały czas nad basenem w hotelu a to samo mam w Bułgarii czy Chorwacji.

A no i też mówili, że co chwilę na chodniku nasrane, nie przez psa a człowieka.
  • 2
  • Odpowiedz
@kodecss: Byłam w Agadir w 2020 roku i mam zupełnie inne odczucia. Na ulicach, a szczególnie na promenadzie bardzo dużo uzbrojonych policjantów. Miejscowi owszem podchodzili coś tam sprzedać, ale nie zaczepiali chamsko, bo na każdym rogu był policjant. Jeśli nie jedziecie latem to polecam zwiedzić Marakesz i wypad na pustynie
  • Odpowiedz
@kodecss: Agadir jest bez sensu, bo trzeba kilkaset kilometrów jechać do czegoś wartego zobaczenia, lepiej Marrakesz od razu. Ja leciałem do Agadiru, bo bez większego zastanowienia kupiłem bilety, ale ostatecznie tyle co wyszedłem z lotniska, to odebrałem samochód i pojechałem zwiedzać na północ.
  • Odpowiedz