Wpis z mikrobloga

Niezależnie od tego, kto wygra tę wojnę, za sto lat i tak będziemy w jednej federacji z ruskimi, jakiś taki organizm musi zapełnić pustą przestrzeń po CCCP a wcześniej po imperium Romanowów. Wojna toczy się na dobrą sprawę o to, kto będzie wówczas miał w niej pierwszeństwo i lepiej, coby to nie były kacapy tylko Wielka Rzeczpospolita Wielu Narodów. Stolica federalna w Wawce (marzenie Marszałka Piłsudskiego) to jedyna opcja, która nam je zapewni, aby nie został nią Piter czy Moskwa.
#ukraina #rosja #wojna #geopolityka #blackpill
  • 13
@jakub-krzewicki: Za sto lat ludzie w rosji dalej będą za chałupą srali. Mam nadzieję, że razem z europą będziemy o jakieś 50 lat do przodu. Po cholerę nam federacja z ruskimi? Zero korzyści i wyłącznie obciążenia. My nawet Kaliningradu nie chcemy, niby fajny kawałek ziemi ale co zrobić z milionem kacapów z ich mentalnością, alkoholizmem i złodziejstwem? Jak się integrować to lepiej z bardziej rozwiniętymi nacjami, które nas w górę pociągną
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@ku_wolnosci: wiosna ludów rozproszy swoją energię o elewacje budynków, a jak za długo to potrwa to zostaną zgnojeni LRADem, gazem łzawiącym i pałkami niebieskich frajerów, którym zapłaci się odpowiednio dużo, żeby zapomnieli znaczenia słowa inflacja. Nie wiem skąd w was takie pokłady nadziei choć trochę zazdroszczę.
@WinterLinn: masy ludzkie są niepowstrzymane, każdy rząd da się obalić, każdy. Wszystko zależy tylko od tego jak bardzo ludzie są zdeterminowani i ilu z nich się poświęci. to jest jedyna rzecz której elity się boją.

nie jeden car, boży wybraniec już upadł i nie jeden rząd jeszcze upadnie bo to naturalny cykl który powiela się co ileś lat, a my własnie jestesmy prawdopodobnie blisko konca jednego cyklu
Przestań bujać w obłokach, za happy end będzie można uznać taki stan rzeczy, kiedy centrum decyzyjnym okaże się Berlin.

@Teofil_Kwas: I takim będzie na zachód od Odry i na południe od Karpat i Dniestru (Czechy, Węgry, Bałkany). Ważne, że kiedyś Zachód uzna, że nasza dominacja w miejscu bardziej na Wschód to będzie gwarancja, że nie będzie trzeba stawiać nawet płotu na tej granicy.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@ku_wolnosci: i na ich miejsce wchodzą agenci albo karierowicze, których bardzo szybko się przekupi xD. Glupi covid i jego szmaty na ryju pokazaly jak bardzo mozna gnoic ludzi, a ty mowisz o realnym przewrocie. Ludzie sa zbyt zmeczeni, slabi, rozbici spolecznie, leniwi i samolubni zeby zaryzykować siebie dla kogoś. Masy ludzkie to są masy, tu nie ma organizacji. Ja bym osobiście wyłapywał najbliższą rodzinę komendantów i polityków i palil im domy.
@jaroslawt: Organizm w innych granicach niż naturalne nie przetrwa, zawsze tereny buforowe odstające od nich będą skazane na przemarsze wojsk, urok i sraczkę. Wiesz, co to Wielka Nizina Europejska i dalsze jej przedłużenie: Wielki Step? Albo to będzie pod jednym wspólnym kierownictwem, albo będą się przetaczać ze Wschodu na Zachód i w drugą stronę uzbrojone hordy, tak było od czasów Attyli i Czyngis-chana. Chodzi o skrócenie sztucznych granic. Przeciwnik to wie
@jakub-krzewicki:Przecież Niemcy już nam kiedyś wyznaczali rolę kordonu sanitarnego, nie wyjdą ponad to. Zawsze będą torpedować ideę niezależnej Polski. Gra toczy się o to, czy idziemy z Niemcami i godzimy się na neutralizację państwa polskiego za cenę dostatniego życia jego mieszkańców. Czy uwierzymy Anglosasom, że mamy do spełnienia jakąś misję na wschodzie i narażamy się na konflikt z nuklearnym mocarstwem a wynik tej konfrontacji może być dla nas bardzo bolesny.
@Teofil_Kwas: Najlepszym rodzajem kordonu sanitarnego będzie Rzeczpospolita Niezależna. Pamiętasz, że do pierwszego rozbioru przez 300 lat najbezpieczniejszą granicą była granica polsko-niemiecka? I jakoś ani Prusy ani Austria nie były ośrodkiem decyzyjnym w RON, po Sejmie Niemym próbowała wprawdzie Rosja kręcić jakieś sprawy agenturalne, ale z bardzo dużymi oporami. Polacy wprawdzie lubili brać rubelki w łapę, ale aż niemal do Targowicy naprawdę posłuszni Moskwie się nie znaleźli, po prostu wykorzystywali wzięte fundusze