Wpis z mikrobloga

@cat_in_hat: on dyszy i charczy, bo się dusi i nie może nabrać powietrza. Obowiązkiem właściciela, jest iść z takim psem do weta, ocenić drożność dróg oddechowych i najpewniej zrobić operację na przerośnięte podniebienie i/lub poszerzenie dziurek w nosie.