Wpis z mikrobloga

@SkrytyZolw: Tzn tak - mnie ząb nie boli ale na Tomografie 2tyg temu wyszło, że zmiana zapalna ma jakieś 2-3mm do kości więc zalecono mi usunięcie. Endodonta próbował mi robić kanałowe na początku 2022 ale nie dałem sobie założyć koferdamu przez bardzo nasilony odruch wymiotny + powiedział, że szanse na wyleczenie są jakieś 75-80%. Jak zaproponowałem leczenie pod narkoza powiedział ,że lepiej jak dołożę 1500zl i zrobie sobie implant bo się
@siemawpadajdomejkuchni:

ale nie dałem sobie założyć koferdamu przez bardzo nasilony odruch wymiotny


To właśnie w koferdamie jest lepiej, bez niego nie da się leczyć kanałowo.

Ja z kolei wychodzę z założenia, że zawsze lepiej leczyć zęba, na usunięcie jeszcze przyjdzie czas ( ͡° ͜ʖ ͡°) Z resztą implant może się nie przyjąć, a pewnie masz maks 30-40 lat, więc jeszcze trochę pożyjesz, a dożywotniej gwarancji nie dostaniesz
@SkrytyZolw: No właśnie chodzi o to ,że nawet po założeniu jego mam odruch wymiotny, wystarczy że przejadę językiem przypadkiem gdzieś w okolicy tej gumy i dziękuję. Biorę alprazolam przed wizytą i też nie pomaga...

Mam 25 lat, a w ogóle to ten implant jest konieczny? Dentystka mi powiedziała ,że zależy od tego jaką powierzchnie styku mają zęby i mi jutro powie, ale nie wiem co to oznacza, mniemam że moje nie
@siemawpadajdomejkuchni: Alprazolam to zupełnie inny lek, nie ma działania przeciwwymiotnego.

Tak, uzupełnienie braku zęba jest konieczne. Jeśli tego nie zrobisz, to Ci się zgryz rozjedzie. Zęby sąsiadujące z luką będą się w jej stronę przechylać, a ząb przeciwstawny będzie się biernie wyrzynał aż się znowu spotka z jakimś zębem.

Też nie wiem co miała na myśli z tą powierzchnią styku.

Jak najbardziej ma sens jej ratowanie. Powtarzam - zęby masz na
@Salga: Gites, ale długo trwało bo miałem osocze aplikowane do zebodolu wiec pobieranie krwi itp, łyżeczkowanie torbieli po tym zębie wiec z 40min byłem na fotelu, dziś idę na zdjęcie szwów i ogólnie czuje się wporzo jedynie mam dziaslo opuchnięte i 6 obok boli przy nagryzaniu ale mam nadzieje ze przejdzie.
@siemawpadajdomejkuchni: Dopisuję dla potomnych jakby ktoś się denerwował i szukał w googlach jak ja - u mnie szybka akcja, ze znieczuleniem, zdjęciem i gadką z 30 minut. Całkowicie zero bólu. Takie np szycia w ogóle nie czuć i jakbym zamknął oczy to bym nie wiedział że coś jest robione w ogóle. Jak znieczulenie zejdzie też praktycznie nic. Tego samego dnia byłem zdatny do życia tyle tylko, że trzeba uważać na ranę