Wpis z mikrobloga

Jakiś czas temu zrobiłem zrzut z wypowiedzi czcigodnego kochanego... przyjaciela pana misia z Facebooka. Wychodzi na to ze na początku 2020 czcigodny wchodząc do organizacji musiał poprzecinac kontakty ze znajomymi. Bilans zysków i strat nie wyglada za dobrze XD Małe podsumowanie:
* czcigodny wrócił do zony, ale ona nie wróciła do niego(może ktoś mi wytłumaczy ten przedsoborowy koncept?)
* dzieci maja go tu cytat "za smiecia", przyjaciele się odcięli
* spadek po czcigodnym ojcu został przejedzony za funkcjonowanie organizacji
* zaczynaja się problemy finansowe, bandycka Energa odcięła prąd

Lista jest nie pełna a już i tak robi wrażenie ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#wroniecka9
Pobierz
źródło: comment_1655292216w1mNuApfZcWR1G1iHMrUeK.jpg
  • 9
@PrezydentChoroszczy Patrze na to tak, ze raczej #!$%@? znajomi. Moj najlepszy kumpel ze studiow, zatwardzialy neokatechumenat - nie bede sie rozwodzil, ale mniej wiecej to silnie fanatyczna - choc posoborowa - grupa modlitewna. Nawet Woznicki czasem ich wysmiewa. Dzien w dzien sie modlil, przed zajeciami modlitwa, w kazdej drodze non stop modlitwa. Dzien w dzien msza. Czesto sie sprzeczalismy, ale ngdy nie mocno. Gdy zachorowalem pomogl mi dokonczyc studia, jak potem zaczal
@SmutnyStefan: Ale jak można Kubę z tego wyciągnąć, tu jeszcze nie można zapominać, że jego ojciec już był w sekcie a wcześniej tak samo jego ojciec był zafiksowany na punkcie JPII można znaleźć jego stary blog i wypowiedzi.
@PrezydentChoroszczy Koncept z żoną jest niekoniecznie li tylko przedsoborowy. Otóż Jakub Z. miał żonę, z którą zawarł związek sakramentalny (a zatem ślub kościelny i cywilny). A kiedy spłodził był trzech synów rozwiódł się z ową, bo w międzyczasie znalazł sobie nową babeczkę. Z którą ma córkę. Ale szczęście nie trwało długo, w serce wkradła się niechęć i też ją porzucił. I wówczas na arenę wkroczył Pan Woźnicki, który orzekł, że przed Panem
@PrezydentChoroszczy:
Szkoda mi Pana Ministranta. To neofita, który zrozumiał swój błąd, ale jego żal został wykorzystany przez głównego bohatera całego dramatu. Nie dziwię się żonie, bo skoro przebywa z ks. MW to raczej nie jest w stanie odpokutować win i pełnić roli męża i ojca.
@SmutnyStefan: podejrzewam, że to nie była pierwsza jego akcja w tym stylu. Trupa woźnickiego, z Kubą na czele, ma tendencje do nachalnego propagowania swoich komunikatów. I to praktycznie zawsze w protekcjonalny sposób. Nie pomaga fakt, że tematy, o które zahaczył, są dość mocno antagonizujące. Zresztą komentarze ze skrina zdają się być dość wyważone.