Aktywne Wpisy
Czy jest tu ktoś, kto dorastał w latach 80, 90?
Trafiam ostatnio na filmy z dawnych imprez i w komentarzach przeważa ogromny sentyment za tym czasem, nie tylko jeśli chodzi o wesela, dyskoteki, ale ogólnie za atmosferą tamtych lat. Że teraz tylko telefony i sztywne imprezy.
Czy tylko ja, mogę z ręką na sercu powiedzieć, że nie tęsknię za tym, co było? Za kiczem, ortalionem, tandetą, spalonymi trwałą fryzurami, pijanymi i spoconymi
Trafiam ostatnio na filmy z dawnych imprez i w komentarzach przeważa ogromny sentyment za tym czasem, nie tylko jeśli chodzi o wesela, dyskoteki, ale ogólnie za atmosferą tamtych lat. Że teraz tylko telefony i sztywne imprezy.
Czy tylko ja, mogę z ręką na sercu powiedzieć, że nie tęsknię za tym, co było? Za kiczem, ortalionem, tandetą, spalonymi trwałą fryzurami, pijanymi i spoconymi
blumaru +1
Jestem razem z partnerem niespełna 6 lat razem. Przede mną miał 1 partnerkę, byli razem z 8 miesięcy (młodzieńcza miłość). Tydzień temu byliśmy na weselu u kumpla niebieskiego gdzie ową różową spotkaliśmy. Mój luby stresował się tym spotkaniem i był bardzo spięty. Po powrocie do domu opowiadał o swoich emocjach związanych z tym wydarzeniem. Miałam wrażenie, że był mocno poruszony. Temat przegadaliśmy jednak mi nie daje to dalej spokoju, że ona wywołuje
Najlepszy kebab to taki, który ma dużo mięsa, a nie sama kapusta kiszona i nie wycieka z niego sos. Mowa o wersji zawijanej (pita/rollo/jak zwał tak zwał)
Kebab Skarpa znam - mocne 6/10 - było lepiej
Habiby znam, omijam
Mustafa znam - za dużo kapuchy za mało mięsa - smakowo w miarę ok.
Ten-nowy-na-Nadbystrzyckiej (Dostana) - za dużo kapuchy za mało mięsa, dodatkowo ciężko się dogadać.
Niech referencyjnym dość dobrym kebsem będzie PiriPiri pita wołowina z czymśtam wersja Berlin. - znam, chętnie wracam.
Znacie coś innego godnego polecenia?
#lublin
@Maydan: co tam dobrego znajdę w kebsie?
Friendship ended. Now Abdul is my best friend.