@lexico: no nie do końca. Tak samo jak płacisz fryzjerce ale nie masz prawa wymagać, żeby obcinała ci włosy na kolanach. Płacisz masażyście ale nie masz prawa na niego pluć ani go kopać. Umawiasz się na konkretną usługę, a nie kupujesz sobie niewolnika.
Naoglądają się pornosów, a potem wymyślają.
@WielkiNos: Klient płaci, klient wymaga ¯\_(ツ)_/¯
Praca z klientem to najgorsze gówno, niezależnie od branży.
Jesteś potwierdzeniem mojego komentarza wyżej.
@Pierorzek: do końca.
Tylko on nie zapłacił za dodatkowe usługi i dlatego pani jest niezadowolona.