Wpis z mikrobloga

@baton967: Mój Niebieski tak ma dosyć często. Czasem tylko trochę, a czasem cały się rzuci - szarpie całym ciałem jak opisałeś. Parę razy mnie skopał (,) a przestraszył już jakieś milion razy. + czasem krzyknie przy okazji :D
Ale okrzyk to się może 2 razy zdarzył, a nocy przespaliśmy razem tyle, że aż nie wiem ile.