Wpis z mikrobloga

@szynszyla2018: @Cecill: chodziłem do dietetyka, ale w celu schudnięcia ( ͡° ͜ʖ ͡°) 7k to może przesada, popatrz ile sobie liczą.
Generalnie jedyną motywacją jest to, że jak już płacisz to działasz. Jeśli nie masz jakiś szczególnych problemów zdrowotnych, dietozależnych to raczej uważam, że to strata kasy. Odchudzanie = mniej kalorii niż zapotrzebowanie, przybieranie na wadze = żarcie więcej. Właściwie to cała reszta nie ma znaczenia.
@szynszyla2018:
Wazylem 80kg, mialem zajawke na #wielkichlop to wazylem 115 kg, znudzilo mi sie... zbilem do 100. Zmienilem rodzaj aktywnosci, spadlem do 93kg i okresowo zbijam do 87kg pod wazenie. Calosc bez wiekszego cisnienia, do ogarniecia wlasnym sumptem, opisywane "metamorfozy" na przestrzeni ok 4 lat. Ciekaw jestem ile bym u dietetyka zostawil XD.
@szynszyla2018: @Cecill: Każdy sam może ułożyć sobie dietę. To nie jest trudne. Wystarczy poświęcić dziennie trochę czasu.

Problemem jest utrzymanie diety i ilości przyjmowanych kalorii. Tego dietetyk za was nie zrobi.

Jeszcze jedno. Bardzo często się zdarza, że ktoś chce przytyć, a później wymyka się spod kontroli i taka osoba ma nadwagę.
@Soothsayer czas, pieniądze, lenistwo. Uwaga xD nie chce mi się liczyć kalorii (dlatego wolę komuś zapłacić za jadłospis stąd pytanie o dietetyka). Nie chce mi się łazić do sklepu, gotować. Bo po pierdach pokroju lody codziennie czy chipsy nie tyje. ( ͡° ʖ̯ ͡°)
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@szynszyla2018: mam ten sam problem. Ale ostatnio zauważyłam poprawę i kg poszły w górę. U mnie podziałały treningi. Jak zaczęłam ćwiczyć to i jakoś jestem w stanie więcej zjeść, szczególnie zaraz po treningu. I nie odrzuca tak bardzo jak widzę większe porcje.
+ Dodawanie produktów które podbijają kalorie, ja np dodaje często gdzieś oliwę, orzechy itp. No i podjadam między posiłkami.
W pół roku poszło jakieś +5kg
Uwaga xD nie chce mi się liczyć kalorii


@szynszyla2018: to się zdziwisz, jak dostaniesz rozpiskę od dietetyka, że 10g słonecznika, 14g pestek dynii itd itp. Zamiast z aplikacją w telefonie do kalorii będziesz biegać z wagą :P
@szynszyla2018: jak miałem 20 lat i metabolizm #!$%@?ł to musiałem jeść tak dużo, że spędzałem nad tym kilka godzin dziennie (nie licząc przygotowywania potraw) i chodziłem przez cały czas totalnie przejedzony. Jeżeli zależy Ci na czasie i pieniądzach to chyba już lepiej wydać pieniądze na cateringi gdzie dowiozą ci żarcie pod drzwi niż na dietetyka, który żadnej magii nie zastosuje żebyś przytyła.