Wpis z mikrobloga

@lizakoo: mam takie doswiadczenie z nasza mlodzieza grajaca w planszowki. Jest niewiele gier o wiekszym stopniu komplikacj w ktore chca grac wszyscy zaproszeni koledzy/kolezanki, a Teraformacja Marsa jest ta number 1.
Natepne w kolejce sa: Sabotazysta i 6tka bierze ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@LowcaZMroku: też z kumplem w robocie siedzieliśmy jak na szpilkach i się połowę szychty zastanawialiśmy czy nie brać, ale koniec końców trafiło na gloomhaven, które w sumie jest takie średnie.

Z takich crawlerów to u mnie Mage Knight wchodzi raz na miesiąc na stół.
@lizakoo: Gloomhaven to moj gral, ale za drogo. Do tego u mnie kazda gra jaka kupuje musi byc na 5 graczy, a wiekszosc jest na 4 :( blood rage tez chcialem.
Co najlepsze przy duzej ilosci gier to wybor gry konczy sie na czyms znanym jak teraformacja, cyklady, a ostatnio tajniacy obrazki - genialna prosta gra xD
Bez losowości to byłaby agricola na marsie.


@lizakoo: Agricola to kupa w porównaniu do TM. Nawet jeśli w TM nie byłoby losowości to wciąż jest kilka opcji rozwoju i potencjalnej wygranej:
1. Inwestowanie w hajs
2. Inwestowanie w PT
3. Inwestowanie w tlen lub ciepło
4. Inwestowanie w lasy i miasta.

A Agricola to: ch*j ku*wa tylko różnorodność i pamiętaj żeby rodzinę nakarmić. Zanim w Agricoli się cokolwiek fajnego zbuduje to
jaka ta gra jest losowa to masakra xd
@rogaty_weles: To akurat zwykle kłamstwo, dobry gracz w Terraformację wygrywa przeciwko słabemu w 100% przypadków. No chyba, że ktoś gra bez draftu, ale to znaczy, że nie ma pojęcia co robi.

Gra wymaga włożonego wysiłku, ale jak już się zagra z 50 gier to zaczyna być coraz lepsza, a gra z innymi wyskillowanymi graczami to sama przyjemność.
@BuckFitches: No chyba, że ktoś gra bez draftu, ale to znaczy, że nie ma pojęcia co robi.

Gram bez draftu. nikomu z grupy nie chce się przedłużać gry początkowym draftem. Wolimy zagrać w coś jeszcze.