Wpis z mikrobloga

Lajt prowadzony ze zbliżającej się rozprawy w sądzie miedzy Sławkiem a Olgierdano mógłby być jednym z ciekawszych. Oczywiście w sądzie musiałby stawić się sam „poszkodowany” z małżonką.

Wyobraziłem sobie, że nagle siadłaby mu psycha, wypiąłby dupę w kierunku sędzi i ruszając pośladkami powiedziałby „ojejku, jejku”. Później to już kaftan i Choroszcz ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#kononowicz
  • 9
  • Odpowiedz
@Gorski_kukold: Przecież on się już próbuje wykręcać ze stawienia się osobiście tam, taki jest obsrany że pójdzie w lajt. No ale tak to jest jak się nie jest zbyt inteligentnym tylko trzeba nadrabiać swoja psychoza i całkowitej dedykacji kontroli meneli z drugiego końca polski.
  • Odpowiedz