Wpis z mikrobloga

@Egribikaver: Właśnie u mnie ciężko, musiałbym cały dzień sport uprawiać a przychodzi taki dzień nietreningowy albo po prostu gdy się nie zmęcze za mocno i potrafie 2 razy dziennie wtedy (zależy czy miałem pare dni przerwy czy nie) bo tez oczywiście zdarzają mi się przerwy ale chyba od 10 lat nie była dłuższa jak tydzień
@getaway: Wiadomo trzeba podchodzić kompleksowo, oprócz tego coś bierzesz, jak palenie trawki, alkohol itp.?

Ja miałem swój tzw. pakiet który pomagał:
1. Sport, głównie kardio jak rower.
2. Dobre książki, najlepiej psychologiczno-rozwijające.
3. Medytacje.
@Egribikaver: Trawkę odstawiłem 2,5 roku temu jak w końcu zorientowałem się ze tylko mnie to wyniszcza po x latach palenia, alkohol lubię ale po nim nie mam popędu xd (w sensie jakiś jest ale w słabym stopniu, rzadko się zdarza ze myśle o fap będąc upojonym) a tak to nic nie biorę, właśnie zacząłem od 2 tygodni jeździć na rowerze ale milem teraz 6 dni przerwy bo w pracy był mocny
Przez ten sport to ja nawet często mam wrażenie ze mam większa chęć do fapania


@getaway: No tak wzrasta testosteron i jak ćwiczysz, ale nie fapisz to szybciej masa mięśniowa się nabiera. Fapanie oczywiście jest złe, ale jak dojdziesz do poziomu raz na tydzień i taki cel sobie postaw, to nie jest tak źle. Osobiście uważam, że lepiej robić to stopniowo. Myślę że raz na tydzień-dwa to pozwoli na normalne utrzymanie
@Egribikaver: W sumie to w porno tez jestem mega #!$%@?, potrafię codziennie wchodzić na strony i przeglądać czy jakieś nowe filmiki z ulubionymi pornstarkami wyszły albo czy wyjdą w najbliższym czasie :/
@Egribikaver: Właśnie nie :/ ja przegryw ale próbuje wyjść z przegrywu, stare kontakty popalone (wszyscy byli od trawki) potem tez banicja zrobiła swoje, a nowych ludzi nienawidzę poznawać, nie potrafię stworzyć relacji
@getaway: Powiem tak - medytacja, to na prawdę pomoże.

Co do książek to polecam - "Nowy Wspaniały Świat" Aldous Huxley, tylko od razu uprzedzam że podczas czytania na pewno sobie zwalisz, jednak prawdopodobnie zmieni Twoje podejście do wielu spraw m.in. do seksu.
@Egribikaver: Dziękuje, zamówię sobie książkę, z jednej strony bardzo chciałbym czytać ale z drugiej strony tego nie robię (nie Lubię? Ja sam nie wiem, wiem ze nie czytam) a to pewnie przez otaczające mnie dookoła inne uzależniające rozrywki.
@getaway: Rób sobie randki ze samym sobą, wiem że to brzmi dziwnie, ale odkąd zacząłem tak robić czuję się lepiej, mam większą pewność siebie i relacje z kobietami też nienajgorsze.
Przykładowo ustalasz sobie że piątek wieczór to randka z książką, ale zrób wokół tego cały rytuał. Żeby to nie był kolejny piątek, że scrolujesz wykop i zastanawiasz się czy w końcu pękniesz żeby sobie zwalić. W ładny dzień z kocem na
@Egribikaver: Jedno wiem ze chce z tego wyjść, z trawka się udało chociaż tez byłem mocno #!$%@? w to psychicznie ale w końcu powiedziałem dość i nie wróciłem, papieroski tez się udało rzucić (już 6 miesięcy bez papieroska, nawet jak sobie sam chlapne alkoholu to już nie ciągnie (mózg się chyba przestawił)) czas najwyższy skończyć z nofapem i zacząć coś w tym życiu krótkim robić produktuwnego co przyniesie owoce