Wpis z mikrobloga

Byłem w sklepie, kasa do 10 artykułów. Przychodzi Janusz z Haliną i #!$%@? wózkiem. Kasjer grzecznie informuje, że max 10 rzeczy. Janusz. odsapał, że ma dokładnie 10 (tonem wyższość: kasuj to mała gruba #!$%@? po filologii chorwackiej, tylko na tyle ci stać śmieciu, nie to co ja, po zawodówce koła co sezon ludziom wymieniam. Tak się żyje w luksusie). I podzielił to na kilka rachunków... CEBULE TEŻ DZIELISZ SOBIE NA KAWAŁKI FRAJERZE, CO????/?

#gorzkiezale #cebulaki
  • 2