Wpis z mikrobloga

@rakiwo: Nie twierdzę, że nie masz racji ale mówię o własnych doświadczeniach. Jak byłem w Buriacji to lokalni wołali na nas lachy i tak nie wiem jak to określić "cmokali" pod nosem z takim negatywnym wyrazem twarzy, lub pluli na ziemię.
@JavierDaY: może trochę. Ale nie jakoś strasznie.
Teraz pomyśl o takim słowie jak Rumun. Cywilizacyjnie od nas nie odstają już praktycznie, a jednak tyle lat było stosowane w negatywnym kontekscie i kojarzone z cyganami, że nadal brzmi obraźliwie.

Tylko nie na wykopie. Tutaj ma inne skojarzenia ostatnio
@rakiwo: szczerze to znam etymologię i znaczenie słowa pszek/pszeki i w ogóle nie jest obraźliwe dla mnie nie wiem nawet fajnie brzmi i w ogóle mnie nie boli jakby ktoś mnie tak nazwał¯\_(ツ)_/¯