Wpis z mikrobloga

@konopiapolska: Ale kto ją zaszczuł? Z tego co widziałem to była dyskusja, w której podomka mówiła rzeczy sprzeczne ze stanem faktycznym i kilka osób poprosiło o źródło. Na co podomka wklejała ciągle przygotowany przez siebie obrazek jak bot i żaden argument do niej nie docierał. Przytaczała wyimaginowane fakty, żyła w swoim świecie. Prośba o sprecyzowanie tego co się mówi czy poproszenie o źródło to nie jest mizoginia - swoją drogą jest