Wpis z mikrobloga

jak dodatkowo zabezpieczyć na koszu dachowym koło zapasowe, hi-lifta i trapy przed kradzieżą. moje auto stoi na ulicy więc nie chciałbym żeby ktoś się w nocy za mocno zainteresował moim szpejem. wiem, że każde zabezpieczenie da się obejść, ale chce coś co chociaż utrudni komuś robotę i może zniechęci
#offroad
  • 9
  • Odpowiedz
@ImeNs: Też mam Hi-Lifta i trapy na dachu. Myślę że zabezpieczyć się nie da jak sobie ktoś to upatrzy. Jedynie może przed jakimiś gimbusami przykręcając je jakąś śrubą z nakrętką. Ratuje je też to że że nie są to aż tak drogie rzeczy, lepiej wyciąć katalizator :)
  • Odpowiedz
@Tonari_Totoro: @DanielVideo: myślałem żeby wszystko jeszcze dodatkowo jakąś linką metalową w jakimś oplocie przeciągnąć i zamknąć na jakąś kłódkę. upierdliwe i dla mnie, ale to nie auto do topienia ze co chwila na dach wchodzę, więc może nie takie głupie by to było
  • Odpowiedz
@DanielVideo: racja, jak ktoś bardzo będzie chciał to weźmie. ale tak jak powiedziałeś, to bardziej zabezpieczenie przed tymi "przypadkowymi" osobami, co chciały bi mi to zabrać tak przy okazji, bo nadarzyła się taka sposobność
  • Odpowiedz
@ImeNs: ja mam hilift do bagażnika przykręcony na szpilę+podkładki i nakrętki z nierdzewki. Przed rajdem albo wypadem gdzie może być potrzeba się ratować zamieniam jedną warstwę nakrętek na motylka żeby dało radę bez klucza zdjąć. Przed bejem co chce ukraść i dać na złom albo jakimś śmieszkiem zawadiaką chroni. Chodź regularnie trzeba sprawdzać, bo swego czasu na bank ktoś przychodził i luzował hilifta o dwa-trzy obroty śruby tak żeby niby samo
  • Odpowiedz